Były prezydent Iraku Saddam Husajn, który ma zostać stracony w piątek lub w sobotę, pozostaje pod nadzorem Amerykanów w Iraku - poinformował rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu Tom Casey.
Wcześniej prawnicy byłego dyktatora informowali, że były prezydent Iraku Saddam Husajn nie jest już w rękach Amerykanów.
Saddam zostanie stracony w sobotę o świcie - informuje agencja France Presse, powołując się na jednego z adwokatów byłego dyktatora. **
Z wcześniejszych doniesień wynikało, że egzekucja byłego irackiego dyktatora na pewno nie odbędzie się w tym roku. Tak twierdził przedstawiciel ministerstwa sprawiedliwości, oświadczając agencji Reutera, że "egzekucja Saddama "nastąpi nie wcześniej niż za miesiąc", a z pewnością nie przed 26 stycznia".
Obrońcy Saddama zaapelowali o wstrzymanie egzekucji, która według sędziego sądu apelacyjnego ma nastąpić "w piątek lub w sobotę".
"Wszystkie kroki zostały podjęte. Jestem gotów, by wziąć udział (w egzekucji) i nie ma powodu, by to opóźniać" - powiedział sędzia Munir Haddad.