Sanepid zajmie się przypadkiem tropikalnej choroby z Filipin, na którą miał zapaść były prezydent Aleksander Kwaśniewski - potwierdził rzecznik resortu zdrowia Tomasz Trzciński.
Jak podkreślił, zostało wszczęte postępowanie zgodnie z ustawą o chorobach zakaźnych i zakażeniach. "Należy wykluczyć, czy nie jest to choroba zakaźna" - podkreślił Trzciński.
ZOBACZ TAKŻE:
Kwaśniewski: To nie alkohol, to chorobaWe wtorek w Szczecinie były prezydent podczas wiecu Lewicy i Demokratów i na konferencji prasowej sprawiał wrażenie niedysponowanego; komentatorzy sugerowali, że był pijany.
W środę Kwaśniewski wyjaśnił, że jego niedyspozycja na wtorkowej konferencji prasowej po konwencji w Szczeciniebyła efektem wirusowej choroby tropikalnej, na którą zachorował na Filipinach. Wcześniej komentatorzy sugerowali, że były prezydent był pod wpływem alkoholu. Równocześnie Aleksander Kwaśniewski zapowiedział, że nie zamierza rezygnować z uczestnictwa w kampanii LiD.
"Sprawę oddaliśmy w ręce Wojewódzkiej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Warszawie. Teraz jej inspektorzy będą oceniać, czy tajemnicza choroba może zagrażać ludziom, którzy się z nią zetknęli" - powiedział wcześniej Główny Inspektor Sanitarny Andrzej Wojtyła.