Senatorowie Piotr Łukasz Andrzejewski (na zdjęciu) i Zbigniew Romaszewski zostali zawieszeni na trzy miesiące w prawach członków klubu PiS za głosowanie wbrew dyscyplinie.
Chodzi o głosowanie z 3 lutego w sprawie uchylenia immunitetu Krzysztofowi Piesiewiczowi. Senatorowie PiS mieli głosować za uchyleniem immunitetu, ale zrobili inaczej.
Przewodnicząca Klubu Parlamentarnego PiS Grażyna Gęsicka powiedziała, że według Prawa i Sprawiedliwości w sprawie, która nie ma charakteru politycznego tylko kryminalny lub obyczajowy, Krzysztof Piesiewicz powinien odpowiadać tak, jak każdy obywatel.
Gęsicka zwróciła uwagę, że senatorowie Andrzejewski i Romaszewski nie tylko głosowali wbrew zaleceniom klubu.
Senatorowie PiS rzeczywiście byli przeciwni udzieleniu przez Senat zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Krzysztofa Piesiewicza i głośno o tym mówili. Używali argumentów prawnych i zarzucali prokuraturze popełnienie błędów. Senator Andrzejewski 3 lutego przekonywał, że nie chodzi o Krzysztofa Piesiewicza, ale o przestrzeganie procedury uchylania immunitetu.
Ani Andrzejewski ani Romaszewski nie są członkami PiS. Platforma Obywatelska ma w Senacie większość i głosy Prawa i Sprawiedliwości nie miały w głosowaniu nad immunitetem decydującego znaczenia.href="http://news.money.pl/artykul/piesiewicz;zachowal;immunitet,177,0,583857.html">