Frekwencja w prawyborach prezydenckich PO wyniosła 47,47 proc. - poinformowała Hanna Gronkiewicz-Waltz, kierująca komisją prawyborczą.
Oznacza to, że w prawyborach zagłosowało ponad 21 tys. członków Platformy.
Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że to wynik lepszy niż się spodziewała, choć - przyznała - nie jest to powód do triumfu. Ponad 17 tys. głosów oddane zostało przez internet, a 4 tysiące - pocztą.
Gronkiewicz-Waltz tłumaczy, że frekwencja na tym poziomie może wynikać z biernego podejścia do polityki centralnej, a większego zaangażowania w regionie.
POSŁUCHAJ HANNY GRONKIEWICZ-WALTZ:
(Dźwięk: IAR)
Tymczasem szef SLD Grzegorz Napieralski powiedział w _ Gorącym temacie _ w telewizyjnej Dwójce, że wszystko wskazuje na to, iż nawet sami działacze PO - jak się wyraził - _ nie żyją prawyborami _.
Zdaniem Napieralskiego z kampanii prawyborczej w PO tak naprawdę nic konkretnego nie wynika.
POSŁUCHAJ GRZEGORZA NAPIERALSKIEGO:
(Dźwięk: IAR)
Wyniki prawyborów mają być oficjalnie ogłoszone jutro o godzinie11. Nieoficjalnie od kilku dni mówi się o tym, że wygra w nich Bronisław Komorowski. Działacze Platformy mogli oddawać głosy do północy z czwartku na piątek.