W Słowenii rozpoczęła się druga tura wyborów prezydenckich. Zmierzą się w niej konserwatywny były premier Lojze Peterle i popierany przez lewicę były zastępca sekretarza generalnego ONZ Danilo Tuerk.
Badania opinii publicznej wskazują, że większe szanse na zwycięstwo ma Tuerk. Według sondaży, może on liczyć na 58-69 procent poparcia.
Tuerka popierają opozycyjni socjaldemokraci. O zwycięstwie może zadecydować przejęcie głosówystartującego w pierwszej turze Mitji Gaspariego, ministra finansów w latach 1992-2002 i prezesa banku centralnego do 2007 roku. Gaspari uzyskał 24,09 proc. głosów.
Zwycięzca drugiej tury wyborów obejmie urząd prezydenta na kilka dni przed przejęciem przez Słowenię 1 stycznia 2008 roku półrocznego przewodnictwa w Unii Europejskiej.
_ W pierwszej turze Peterle uzyskał 28,73 proc. głosów, a Tuerk 24,47 proc. Frekwencja wyniosła 57,7 procent. _Jeśli Peterle, określający siebie jako "najbardziej liberalny katolik", jednak wygra 11 listopada, będzie pierwszym konserwatywnym prezydentem Słowenii od ogłoszenia niepodległości w 1991 roku.
W latach 1990-1992 kierował on pierwszym rządem niepodległej Słowenii. W 2000 roku utworzył ugrupowanie Nowa Słowenia (NSi). Peterle cieszy się poparciem trzech z czterech rządzących w koalicji partii prawicowych.
55-letni Tuerk był pierwszym ambasadorem Słowenii w ONZ w latach 1992-2000. Potem, do 2005 roku, był zastępcą ówczesnego sekretarza generalnego ONZ, Kofiego Annana.