Politycy są zgodni, że spadek poparcia dla polityków Platformy Obywatelskiej w sondażach nie przesądza o wynikach przyszłych wyborów. Opozycja wykorzystuje jednak sondaże do krytyki zarówno premiera, jak i pozostałych polityków PO.
Opublikowany w mijającym tygodniu sondaż Gfk Polonia dla _ Rzeczpospolitej _ wskazuje na spadek poparcia dlaDonalda Tuskai niewielki wzrost notowańLecha Kaczyńskiego.
Poseł Platformy Obywatelskiej,Jarosław Gowinuważa, że zmiany poparcia są normalne nie tylko przed wyborami prezydenckimi, ale też parlamentarnymi.
Z kolei wicemarszałek SejmuKrzysztof Putrauważa, że malejące poparcie dla Tuska to efekt jego niespełnionych obietnic.
Natomiast szef Kancelarii Prezydenta,Władysław Stasiakjest przekonany, że politycy PO są zbyt pewni siebie.
Z sondażu wynika, że na obecnego premiera chce głosować 27 procent ankietowanych. To o trzy punkty procentowe mniej, niż w drugiej połowie listopada.
Na prezydentaLecha Kaczyńskiegowskazał co piąty badany - o jeden punkt procentowy więcej, niż w poprzednim sondażu.
Trzeci w kolejnościWłodzimierz Cimoszewiczuzyskałby 13 procent głosów, a kolejni pojawiający się w ankiecie kandydaci -href="http://www.money.pl/gospodarka/politycy/olechowski,andrzej;marian,polityk,621.html">Andrzej OlechowskiiAndrzej Lepper- po 3 procent.
Sondaż Gfk Polonia dla _ Rzeczpospolitej _ przeprowadzono od 3 do 8 grudnia na próbie 985 Polaków.