Profesor Jadwiga Staniszkis uważa, że polscy przywódcy nie powinni prowadzić małostkowych walk o swój prestiż, ani też mnożyć wzajemnych oskarżeń.
W wywiadzie dla _ Rzeczpospolitej _ odnosząc się do sporów na linii prezydent - premier profesor Staniszkis wyraziła opinię, że na arenie międzynarodowej należy ważyć każde słowo.
- T_ o, co się dzieje teraz, jest jednym ze zwrotnych momentów historii, z poważnymi konsekwencjami _- zauważa socjolog. Tymczasem - jak mówi - dwa ośrodki władzy nawzajem się ze sobą _ handryczą _ o to, gdzie ma się odbyć uroczystość podpisania ze Stanami Zjednoczonymi porozumienia w sprawie tarczy anytrakietowej.
- *ZOBACZ TAKŻE: *
Według profesor Staniszkis konflikt na Kaukazie jest wzajemną prowokacją - z jednej strony Rosjan z Osetyjczykami, zaś z drugiej Gruzinów z częścią doradców amerykańskich z Pentagonu.
W efekcie spory te doprowadziły do eskalacji konfliktu. Przemawia za tym między innymi izolacja Rosji w Azji, czy też rozpoczęcie negocjacji o akcesji Ukrainy do NATO - uważa socjolog. Jej zdaniem w obecnej sytuacji możemy mówić o powrocie do zimnej wojny - za którą _ zapłacą _ strony konfliktu na Kaukazie - Rosja i Gruzja, ale i Polska, wraz z Europą.