Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Steinbach na cenzurowanym

0
Podziel się:

Westerwelle: Szefowa wypędzonych nie wejdzie do rady fundacji Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie.

Steinbach na cenzurowanym
(EPA/RAINER JENSEN)

Szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle potwierdził, że nadal sprzeciwia się wejściu przewodniczącej Związku Wypędzonych (BdV) Eriki Steinbach do rady fundacji _ Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie _.

W opublikowanym wywiadzie dla dziennika _ Frankfurter Allgemeine Zeitung _ wskazał również, iż to poprzedni rząd Niemiec poczynił uzgodnienia z krytyczną wobec Eriki Steinbach Polską dotyczące powstania w Berlinie muzeum wysiedleń.

ZOBACZ TAKŻE: Erika Steinbach nie rezygnuje z miejsca w fundacji
Jak wyjaśnił chodzi o _ zapewnienie, że fundacja powstanie, ale powinna przyczynić się do pojednania i że należy zaniechać wszystkiego, co byłoby sprzeczne z tym założeniem _.

_ - Chcemy, by był to projekt kooperacji a nie konfrontacji. To był zamiar poprzedniego rządu i podstawa całego projektu (...) Dlatego przywiązuję duże znaczenie do tego, by strona polska nie nabrała poczucia, iż to, co uważała za podstawę projektu - mianowicie dążenie do pojednania - przestało obowiązywać. A zatem kontynuuję politykę, którą uważam za słuszną, ale którą nie ja zacząłem _ - powiedział Westerwelle.

Dodał, że wyprasza sobie zarzuty, jakoby brakowało mu patriotyzmu bądź jakoby reprezentował interesy innego kraju zamiast Niemiec. Oskarżenia takie formułowali politycy niemieckiej chadecji, komentując sprzeciw szefa dyplomacji w sprawie wejścia Eriki Steinbach do rady muzeum wysiedleń.

_ - Sytuacja prawna wygląda następująco: Związek Wypędzonych ma prawo nominacji, ale decyzja należy do rządu federalnego. Wyraziłem swoją opinię w tej sprawie i nie zmieniłem jej. Moje rozmowy w Warszawie, a także niedawno w Pradze utwierdziły mnie w moim przekonaniu. Projekt Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie, który ja także poparłem, powinien służyć nie tylko pamięci i rozliczeniu, ale także przyczynić się do pojednania naszych narodów _ - powiedział Westerwelle.

_ - Tak jak poprzedni ministrowie spraw zagranicznych muszę brać pod uwagę pamięć, pojednanie i dbałość o dobrosąsiedzkie stosunki (...) Moim zadaniem jest troska o to, byśmy jako rząd federalny podejmowali decyzje w taki sposób, aby trudności w stosunkach z naszymi wschodnimi sąsiadami pozostały z tyłu, byśmy patrzyli w przyszłość oraz pogłębiali współpracę z naszymi wschodnimi sąsiadami, tak jak od dziesięcioleci czynimy to w stosunkach z sąsiadami na zachodzie _ - dodał.
* Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)