Afera z Renatą Beger i posłem Adamem Lipińskim to atak sił, które mogą stracić na zmianach w kraju, na których zależy PiS-owi. Siły te kontratakują - mówił premier Jarosław Kaczyński w orędziu do narodu*.*
"Nazywanie takich rokowań korupcją jest kłamstwem" - powiedział Kaczyński.
Owe siły chcą doprowadzić do kryzysu w Polsce. A tymczasem "pod naszym kierownictwem Polska idzie w dobrym kierunku i będziemy tego kierunku bronić" - zapewniał premier.
"Czekają nas zmiany. Zmiany powinny umocnić jakość naszego życia
Oni chcą przywrócić władzę układówpublicznego, a zatem także gospodarczego" - mówił premier nawiązując do tego, że jesienią PiS bedzie mógł obsadzić stanowisko prezesa NBP oraz miejsca w Trybunale Konstytucyjnym.
Siły "chcą doprowadzić do kryzysu politycznego, chcą przywrócić w Polsce władzę układu. Władzę tych, którzy tworzyli kiedyś grupy trzymające władzę. Nie pozwolimy na to" - podkreślił premier.
Premier chwalił także budżet, który dziś zatwierdził rząd. Mówił, że jest
Spełniły się prognozy pewnego analityka dobry, bezpieczny, z deficytem poniżej 3 procent dochodu narodowego. Podkreślił, że w są w nim środki na rozwój, na wieś, na służbę zdrowia, na oświatę, na naukę, na cele społeczne i na bezpieczeństwo.
"Rok 2006 to najlepszy rok ostatniego 17-lecia. Mamy powody do dumy" - ocenił Jarosław Kaczyński.