Trzy duże frakcje Parlamentu Europejskiego - socjaliści, liberałowie i Zieloni - chcą powołania komisji śledczej w sprawie zbadania sprawy rzekomych więzień CIA w krajach UE i trzymania w nich ludzi podejrzanych o terroryzm - podała w czwartek agencja CTK.
Agencja powołuje się na przewodniczącego frakcji socjalistycznej Martina Schulza z niemieckiej SPD.
Wymienione frakcje domagają się, by powołaniem komisji śledczej zajęło się w przyszłym tygodniu posiedzenie plenarne Parlamentu Europejskiego.
Schulz, szef drugiej co do wielkości frakcji w PE, mówi, że "krąży na ten temat zbyt wiele pogłosek i sprawę trzeba wyjaśnić".
Komisja zwróciłaby się, według niego, do krajów członkowskich, z konkretnymi pytaniami.
"Z odpowiedzi (amerykańskiej sekretarz stanu) Condoleezzy Rice wynika, że rządy europejskie wiedziały o tym. Muszą nam więc wyjaśnić, co wiedziały, czemu nie sprzeciwiły się i nie protestowały" - cytuje CTK wypowiedź Schulza.
O powołanie komisji śledczej musi zwrócić się jedna czwarta członków PE, a wniosek w tej sprawie musi zostać zatwierdzony większością głosów deputowanych obecnych na posiedzeniu PE.
Socjaliści, liberałowie i Zieloni dysponują odpowiednią liczbą głosów.