Choć Samoobrona ma małe szanse na zdobycie fotela prezydenta Warszawy, to szykuje się do wyborów w stolicy z całą powagą i determinacją. Nieoficjalnie mówi się, że kandydatem tej partii na prezydenta stolicy jest Grzegorz Tuderek - pisze "Dziennik".
"Nie potwierdzam, ale też nie zaprzeczam" - wymijająco mówi o tej kandydaturze szef Samoobrony Andrzej Lepper.
"Dziennik" przypomina, że Tuderek to były wieloletni szef Budimeksu. Był posłem SLD, ale jeszcze przed końcem kadencji uciekł z tonącego Sojuszu. Niebawem pojawił się w Samoobronie. W ostatnich wyborach startował z drugiego miejsca podkarpackiej listy partii Leppera. Nie dostał się.
"Dziennik" dodaje, że na otarcie łez Lepper powierzył Tuderkowi szefowanie warszawskiej strukturze partii. Po wejściu Samoobrony do koalicji rządzącej Lepper, forsował Tuderka na ministra transportu, ale PiS zdecydowanie się temu sprzeciwiało.