Telewizja TVN złożyła w środę doniesienie do prokuratury w sprawie zniesławienia stacji oraz autorów programu "Teraz My" przez redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" Tomasza Sakiewicza - poinformował zarząd TVN.
W komunikacie wydanym przez TVN czytamy, że zarząd telewizji uznał treść materiału opublikowanego przez „Gazetę Polską" za szkalującą i bezpodstawną. Stacja oświadczyła, że chce doprowadzić do ujawnienia dokumentów, na które powołuje się „Gazeta Polska" w swoim artykule.
Poza tym telewizja TVN przekazała Prokuraturze Okręgowej w Warszawie nagrania programu "Teraz My". W prokuraturze zeznania w sprawie nagrania złożyla posłanka Samoobrony Renata Beger. Zeznania dotyczą nagrania ukrytą kamerą prowokacji, jaką przeprowadziła posłanka podejmując negocjacje z politykami Prawa i Sprawiedliwości.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Maciej Kujawski poinformował, że przesłuchanie będzie długie, ponieważ należy odtworzyć wszystkie okoliczności nagrania i wydarzenia, które je poprzedziły.
Renata Beger zeznaje w charakterze osoby zawiadamiającej o przestępstwie, jakiego mieli dopuścić się posłowie PiS-u. Beger twierdzi, że Andrzej Lipiński i Wojciech Mojzesowicz próbowali ją skorumpować. Prokuratura ma 30 dni na podjęcie decyzji, czy wszcząć śledztwo. Posłanka Samoobrony złożyła zawiadomienie do prokuratury 29 września.