Miało być podpisanie przez MON umowy z Amerykanami w sprawie statusu ich wojsk w Polsce, tymczasem negocjacje wciąż trwają. Strona amerykańska nie chce się zgodzić by ich żołnierze podlegali polskiemu wymiarowi sprawiedliwości.
W Ministerstwie Obrony Narodowej trwają od rana polsko-amerykańskie rozmowy w sprawie umowy o statusie wojsk USA w Polsce; spotkanie zaplanowane na pół godziny przeciągnęło się i trwa już dwie godziny.
Na dzisiejszy poranek, po krótkim polsko-amerykańskim spotkaniu, było zapowiedziane podpisanie wynegocjowanej ostatnio umowy, związanej m.in. z planowanym rotacyjnym stacjonowaniem w Polsce baterii obrony powietrznej Patriot. W środę MON nie potwierdziło daty podpisania.
ZOBACZ TAKŻE: Armia ma strategię na Afganistan
Kwestie prymatu polskiego wymiaru sprawiedliwości w razie naruszenia polskiego prawa przez członków amerykańskiego personelu i sprawy podatkowe były powodem trwających kilkanaście miesięcy negocjacji. Jak mówił minister obrony Bogdan Klich, osiągnięto porozumienie, w myśl którego w razie popełnienia przestępstwa przez amerykańskiego wojskowego poza służbą i poza bazą pierwszeństwo miałby polski wymiar sprawiedliwości, od czego Polska mogłaby jednak odstąpić.
| Amerykańskie wojska w Polsce |
| --- |
| Rząd zgodził się na podpisanie umowy o statusie wojsk (Status of Forces Agreement - SOFA). Umowa wiąże się z planowanym umieszczeniem w Polsce elementów tarczy antyrakietowej oraz zapowiedzianym okresowym stacjonowaniem baterii Patriot. SOFA mogłaby w przyszłości regulować także inne przedsięwzięcia związane z pobytem w Polsce amerykańskich żołnierzy. |