*src="http://static1.money.pl/i/eurowybory/banerek_wybory.jpg"/> Wybór Jerzego Buzka na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego oznacza, że wiceszef klubu LewicyMarek Wikińskiprzegrał zakład z premieremDonaldem Tuskiem. Wikiński zadeklarował we wtorek, że w sierpniu przekaże swoje miesięczne uposażenie na wskazany przez szefa rządu cel charytatywny. *
W maju Donald Tusk mówił, że jeżeli PO wygra wybory do PE i zdobędzie dużo mandatów, to on _ gwarantuje, że będziemy mieli przewodniczącego PE _.
Szef rządu wyrażał też gotowość przyjmowania zakładów, że to Buzek będzie nowym szefem europarlamentu.
ZOBACZ TAKŻE:
Po tej wypowiedzi Wikiński wysłał do premiera list, w którym zaoferował swoje uposażenie poselskie - 9892,30 zł - na wskazany przez szefa rządu cel charytatywny, jeśli Buzek zostanie przewodniczącym PE.
_ - Podjąłem publiczne zobowiązanie, słowo się rzekło - kobyłka u płota. Już dziś zapraszam na sierpniowe posiedzenie Sejmu, by słowo ciałem się stało, a należne środki finansowe zostały przekazane na cel charytatywny. Jeżeli premier Tusk nie wskaże takiego celu, to przekażę pieniądze na Caritas w Radomiu _ - podkreślił Wikińsk.