Około 150 mln euro będzie kosztowało półroczne przewodnictwo Polski w Unii Europejskiej.
Szacunki oparte są na badaniach tego, ile na ten cel wydały inne kraje.
Dyrektor Departamentu Szkoleń Europejskich z UKIE Joanna Skoczek Poinformowała, że po wakacjach do Sejmu ma trafić projekt ustawy, która pomoże nam dobrze przygotować i przeprowadzić prezydencję.
Chodzi m.in. o kwestie kadrowe, zamówień publicznych oraz inwestycji. - _ Identyfikujemy w tym momencie te przepisy, które mogą nam przeszkodzić w sprawnym prowadzeniu prezydencji _ - podkreśla Skoczek.
Jednym z problemów jest brak zainteresowania młodych ludzi pracą w administracji państwowej. Możemy nie mieć wystarczającej liczby ludzi do obsługi prezydencji. By zapobiec odpływowi kadr, UKIE pracuje nad systemem motywacyjno-lojalnościowym dla pracowników.
Przełożymy wybory?
Odnosząc się do zbieżności w czasie polskiej prezydencji w UE i wyborów parlamentarnych, które - zgodnie z kalendarzem wyborczym - powinny się odbyć jesienią 2011 roku, - _ Tego się połączyć nie da - wyborów i prezydencji, w każdym razie jak się to robi po raz pierwszy; takie przypadki były w historii, że łączono, ale nie powinniśmy eksperymentować _ podkresla dyrektor Skoczek.
Prezydencja - szansa na promocję
Przewodzenie pracom UE to duża szansa na promocję kraju. Według Skoczek, sam sposób zorganizowania prezydencji ma być promocją. Jak zaznaczyła, jeśli chodzi o przygotowanie, bardzo dużą rolę odgrywać będą drobne sprawy. - _ Na przykład jedna z prezydencji jest oceniana przez jeden z krajów UE źle, bo minister tego kraju pół godziny czekał na samochód _ - mówiła przedstawicielka UKIE - podkreśla dyrektor Skoczek.
- _ Trzeba się szczególnie zastanowić, co chcemy w Polsce pokazać. Jakie inwestycje, jakie zabytki, jakie regiony, jakie firmy miałyby z nami współpracować. To wszystko jest dość istotne _ - dodała Skoczek.
| Prezydencja UE zmienia się rotacyjnie co sześć miesięcy. Obecnie pracami wspólnoty kieruje Słowenia. Polska będzie przewodniczyć Unii od lipca do grudnia 2011 roku, po raz pierwszy odkąd przystąpiliśmy do UE |
| --- |