Wzrasta poparcie dla Platformy Obywatelskiej, a maleje dla PiS-u. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez GfK Polonia, różnica między obiema partiami wynosi obecnie 6 punktów na korzyść PO - podaje "Rzeczpospolita".
W wynikach uwzględniono tylko tych respondentów, którzy zadeklarowali zdecydowanie, że póją do wyborów. Jest ich 55 procent. Gdyby wybory odbywały sie teraz, to według sondażu Platforma uzyskałaby 35 procent głosów, a PiS 29 procent.
Gazeta zwraca uwagę, że analiza wyników badania wskazuje na zauważalny przepływ do PO tych respondentów, którzy w ostatnich wyborach głosowali na Prawo i Sprawiedliwość. Oprócz dwóch największych partii do Sejmu weszłyby tylko dwa ugrupowania: SLD z 8-procentowym poparciem i Samoobrona z 6. procentami głosów. Pierwsza z tych partii zyskała jeden punkt poparcia, druga zaś jeden straciła straciła . Ani LPR, ani PSL nie przekroczyłyby 5-procentowego progu wyborczego. Chęć głosowania na te ugrupowania deklaruje po dwa procent ankietowanych.
Gazeta podkreśla, że nowy Sejm miałby nadal niewielką zdolność do utworzenia koalicji. PiS z Samoobroną nie uzyskałby większości. Stabilną większośc mógłby mieć tylko sojusz PO z SLD.
Sondaż na zlecenie "Rzeczpospolitej" GfK Polonia przeprowadziła w dniach 17-19 marca na losowej, reprezentatywnej grupie 975 osób.