Pół roku więzienia w zawieszeniu - to ostateczna kara za znęcanie się nad świnią dla Mariana Zagórnego, szefa Komitetu Protestacyjnego NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych.
W czwartek Sąd Najwyższy oddalił kasację Prokuratura Generalnego i utrzymał prawomocny wyrok wobec Zagórnego wymierzony w 2005 r. przez wrocławski sąd okręgowy. Zagórny uznał decyzję SN "za kpinę" i zapowiedział odwołanie do Trybunału w Strasburgu.
Podczas pikiety przed wrocławskim urzędem wojewódzkim w 2003 r. rolnicy przywieźli świnię pomalowaną w zielono-czerwone barwy, z napisem: "Jestem świnią honorową, nie rządową". Na czele z Zagórnym, rolnicy próbowali wprowadzić świnię do gabinetu wojewody.
Po pikiecie wystraszone zwierzę trafiło do schroniska. Wrocławski sąd uznał, że świnia została narażona na "ogromny stres". Zagórny mówił w czwartek dziennikarzom, że "dziś jest to najprawdopodobniej najszczęśliwsza świnia na świecie, bo mieszka w ZOO i ma własne konto bankowe".