Co najmniej 62 osoby zginęły w dwóch zamachach, do których doszło w Algierze - podają algierskiej służby medyczne i bezpieczeństwa.
Jeden z zamachów miał miejsce w pobliżu biur ONZ, drugi w okolicy posterunku policji. W obu przypadkach eksplodowały materiały wybuchowe umieszczone w samochodach-pułapkach.
Wśród ofiar zamachowców znalazło się dziesięciu pracowników Organizacji Narodów Zjednoczonych - podał ONZ.
"Co najmniej jeden z pojazdów był kierowany przez zamachowca- samobójcę" - oświadczył minister spraw wewnętrznych Algierii Nureddin Jazid Zerhun.
Algierskie władze informują, że w związku z ciężkim stanem wielu rannych liczba ofiar śmiertelnych może być większa.
ZOBACZ TAKŻE:
Ostatnia aktualizacja: 16:15
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: