Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MIW
|

Polsce grozi recesja? NBP odpowiada

14
Podziel się:

"Tempo wzrostu PKB w Polsce w latach 2022-2024 wyraźnie się obniży" - wskazuje NBP w swoim najnowszym raporcie, zawierającym prognozy dot. inflacji i wzrostu gospodarczego. Mimo to, przedstawiciele NBP na poświęconej raportowi konferencji prasowej stwierdzili, że nie spodziewają się w Polsce recesji rozumianej jako średnioroczny spadek PKB.

Polsce grozi recesja? NBP odpowiada
Jacek Kotłowski, wicedyrektor NBP, nie spodziewa się w Polsce recesji. Bank prognozuje jednak spowolnienie gospodarcze w kraju (PAP, PAP/Albert Zawada)

W najnowszym raporcie NBP prognozuje, że Polskę czeka spore spowolnienie dynamiki wzrostu PKB w najbliższych kwartałach. Bank musiał mocno zrewidować swoją prognozę dotyczącą wzrostu gospodarczego na 2023 r.

NBP nie spodziewa się recesji w Polsce

Podczas konferencji prezentującej raport Jacek Kotłowski, wiceydrektor NBP, odpowiedział na pytanie, czy Polsce grozi recesja w związku ze spowolnieniem wzrostu PKB. - Wydaje mi się, że prawdopodobieństwo tego, że będziemy mieli ujemną średnioroczną dynamikę PKB, nie jest wysokie. Oceniam to bardzo nisko - mówił Kotłowski. Jak podkreślił, NBP prezentował dane kwartalne o wzroście PKB, dlatego bank musiałby dopiero przeliczyć je na dane roczne.

Kotłowski podkreślał też w trakcie konferencji, że bank "nie spodziewa się tąpnięcia" gospodarki, a raczej "łagodnego spowolnienia". Przedstawiciele NBP nie wykluczają jednak, że Polskę dotknie tak zwana recesja techniczna - czyli spadek PKB przez kolejne dwa kwartały roku lub lat następujące po sobie, bez uwzględniania czynników sezonowych.

Również prezes NBP Adam Glapiński mówił kilka dni wcześniej, że NBP nie spodziewa się recesji ekonomicznej, ale recesja techniczna może wystąpić.

NBP: nadchodzi spowolnienie gospodarcze

Nie zmienia to jednak faktu, że Polskę - co jasno wynika z raportu NBP i wypowiedzi jego przedstawicieli - czeka spowolnienie gospodarcze. O ile prognoza banku na ten rok jest jeszcze relatywnie optymistyczna, to im dalej, tym gorzej. - Spodziewamy się wyraźnego spowolnienia - mówił Jacek Kotłowski podczas konferencji. Jak podkreślił, "będzie ono rzutowało na rok 2023".

"Po okresie silnej odbudowy aktywności gospodarczej w 2021 r., tempo wzrostu PKB w horyzoncie projekcji wyraźnie obniży się" - twierdzi NBP w raporcie.

"W najbliższych kwartałach krajowa koniunktura będzie pozostawać nadal pod wpływem silnego negatywnego szoku podażowego, który przyczynia się jednocześnie do wyraźnego wzrostu cen. W dalszym horyzoncie projekcji w coraz większym stopniu niekorzystnie na krajową aktywność gospodarczą będzie oddziaływać oczekiwane spowolnienie wzrostu PKB w głównych gospodarkach rozwiniętych oraz istotny spadek napływu funduszy europejskich po zakończeniu wydatkowania środków z perspektywy UE na lata 2014-2020. Skalę obniżenia dynamiki krajowego PKB będą przy tym łagodzić zmiany polityki fiskalnej wprowadzone w ramach Tarczy Antyinflacyjnej, Polskiego Ładu, planowane podniesienie wydatków na obronę narodową oraz zwiększony napływ migrantów do Polski z Ukrainy" - napisano w raporcie.

Dlatego też lipcowa projekcja wzrostu PKB Polski jest znacznie niższa od marcowej. Jak podkreślił Kotłowski, to właśnie w odniesieniu do 2023 r. nastąpiła największa rewizja prognozy. Wzrost w przyszłym roku ma wynieść, według raportu lipcowego, 0,2-2,3 proc., podczas gdy w marcu NBP oczekiwał 1,9-4,1 proc. To znaczne przesunięcie zarówno dolnych, jak i górnych granic.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
wico63
2 lata temu
Zloty od dwóch tygodni, najsłabszą walutą na rynku walutowym. Brawo wy , Euro po 3 Zlote, wyrównanie wynagrodzeń z Niemcami, 150 mld $ rezerw walutowych. Czekam na na następne jaszczombie bajki
edek
2 lata temu
Gdybym prowadził gospodarstwo domowe według modelu jastrzębia to przypuszczam, ze już dawno znalazł bym się na dworcu lub pod mostem bez grosza przy duszy.
iTyle
2 lata temu
Inflacji też się nie spodziewali...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
subiektywnie
2 lata temu
ZERO ODPOWIEDZIALNOŚCI! tak rządzi PiS i ich marionetki od samego początku.... zero odpowiedzialności za swoje słowa i nietrafione pseudoprognozy (inflacji miało nie być) i nie ma dymisji szefa NBP, który takie bajki jeszcze niedawno opowiadał; członkowie prawi i sprawiedliwi od samego początku swoich rządów zwalają odpowiedzialnośc i winę za swoje decyzje na kogoś innego: np Tuska, Brukselę, covid, ruskich, lewaków, lgbt, krasnoludków, kosmitów itd; pod nazwą reformy sądownictwa stworzyli sobie system ochrony partyjnych bandytów (skuteczny, ale kosztowny -kary unijne i brak środków na odbudowę); no i kolejny majstersztyk: przepis działający wstecz, który zwalnia z odpowiedzialności prawnej i karnej partyjnych bandytów działających w czasie pandemii.... historia jasno pokazuje, że część Polaków wierzyła w propagandę komunistyczną.... no i podobna część wierzy w propagandę pisowską..... ZERO ODPOWIEDZIALNOŚCI
robolbezrobot...
2 lata temu
skoro takiego robola pod względem możliwości cofnięto o 25 lat - to deweloper nie zarobi u mnie przez 25 lat
■□■□■□■□■□■□■...
2 lata temu
Lepiej niech powie o zyskach banków i wpływie na inflację. Podobno w tym roku do czerwca odnotowali 120 procent zysków ubiegłorocznych.
Tatiana
2 lata temu
Dobrze, że skończyłam Studium Pracowników Medycznych i Społecznych na kierunku technik masażysta i teraz mogę spokojnie żyć. Praca w branży medycznej będzie zawsze, dlatego nie martwię się przyszłością.
Taka prawda.
2 lata temu
Jak czytam lub słyszę "mądrości" polskich analityków, ekonomistów itp zbędnych udających mądrych ludzi w każdej dziedzinie to mi się cofa normalnie. Grubą kasę brać za wróżenie z fusów z 15 wypitej kawy w ciągu dnia. I tak zawsze gadają to co im góra każe gadać. A góra każe gadac to co chce pseudo polski rząd. Jeżeli w grę wchodzi jeszcze glapa rządowa marionetka to wiadomo że będzie źle i czeka nas zaciskanie pasa i drożyzna.