Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Piotr Paciorek
Piotr Paciorek
|
aktualizacja

Polska i Izrael. Razem przeciw cyberprzestępcom

10
Podziel się:

Polska i Izrael będą jeszcze bardziej współpracowały przy zwalczaniu cyberprzestępczości. W Tel Awiwie podpisano list intencyjny o współpracy i wymianie informacji pomiędzy NASK-iem a Krajowym Zarządem ds. Cyberbezpieczeństwa w Izraelu. Porozumienie zawarto w czasie kongresu Cyber Week w Tel Awiwie.

Krzysztof Silicki, Dyrektor NASK ds. Cyberbezpieczeństwa i Innowacji i Yigal Unna, Dyrektor Zarządu ds. Cyberbezpieczeństwa w Izraelu
Krzysztof Silicki, Dyrektor NASK ds. Cyberbezpieczeństwa i Innowacji i Yigal Unna, Dyrektor Zarządu ds. Cyberbezpieczeństwa w Izraelu (WP.PL, Piotr Paciorek)

Cyberprzestępczość większość z nas kojarzy z wyciekami numerów kart kredytowych, kradzieżami haseł dostępu do poczty elektronicznej. Takie oszustwa są dla nas dotkliwe, ale ich skutki są w miarę łatwe do zneutralizowania. Ale przestępcy potrafią też włamać się do sieci linii kolejowych, lotnisk, rafinerii czy elektrowni. W takich przypadkach szkody mogą być katastrofalne.

- Cyberprzestępcy ściśle ze sobą współpracują, cały czas wymieniają się danymi na temat swoich potencjalnych ofiar – mówi Manny Braizly, izraelski ekspert od cyberbezpieczeństwa. – Jeśli chcemy przetrwać, musimy być po prostu lepsi od nich, a do tego potrzebna jest globalna wymiana informacji.

To dlatego izraelski Zarząd ds. Cyberbezpieczeństwa uruchomił platformę "Cyber Net", która pomaga izraelskim firmom w walce z przestępczością internetową.

- To taki "Facebook" do walki z hackerami dla naszych przedsiębiorców - mówi mi wysoki rangą przedstawiciel Krajowego Zarządu ds. Cyberbezpieczeństwa Izraela. - Za jego pośrednictwem informujemy o zagrożeniach i prowadzonych właśnie atakach. W niektórych przypadkach potrafimy też "zaszczepić" naszych użytkowników przed konkretnymi atakami na ich systemy.

Między innymi dzięki podpisanemu w Tel Awiwie memorandum Polska została zaproszona do udziału w tym przedsięwzięciu.

- To jest właśnie przyszłość współpracy pomiędzy Polską i Izraelem, czyli stała, regularna wymiana informacji - powiedział Karol Okoński, wiceminister cyfryzacji oraz pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa. - Podobne platformy informujące o niebezpieczeństwie w sieci działają w Polsce i chciałbym, aby Izrael również dołączył do naszej sieci.

Izrael od lat jest liderem w ochronie przed cyberatakami.

- Wchodzimy w erę 5G, sztucznej inteligencji i innych technologii, które stwarzają szanse na autonomiczne samochody czy nawet lekarstwo na raka – mówił Nadav Zafrir, dyrektor firmy Team8 i były dowódca izraelskiej jednostki wojskowej nr 8200, elity do spraw cyberbezpieczeństwa. - Ale to wszystko może przepaść i nigdy się nie wydarzyć, bo przez cyberataki ludzie po prostu tracą zaufanie do sieci i technologii.

Jak na filmie sensacyjnym

Miałem okazję odwiedzić centrum operacyjne, które 24 godziny na dobę monitoruje izraelski internet i walczy z hackerami, którzy non-stop atakują przemysł, banki, instytucje państwowe oraz obywateli.

Miejsce, które wyposażeniem przypomina scenografię filmów sensacyjnych, działa na wyobraźnię. Na wielkim ekranie wyświetlona jest mapa świata, na której w czasie rzeczywistym widać cybernetyczne ataki prowadzone na Izrael. Do pomieszczeń nie można wnosić telefonów komórkowych, laptopów. Ochrona zabiera nawet zegarki z GPS-em.

- W Polsce również mamy podobne centra, które non-stop monitorują bezpieczeństwo sieci w Polsce – powiedział Krzysztof Silicki, Dyrektor NASK ds. Cyberbezpieczeństwa i Innowacji, który podpisywał list intencyjny z Izraelem.

Numer alarmowy przeciw hackerom

To również w tym miejscu konsultanci i informatycy odpowiadają na zgłoszenia specjalnej alarmowej linii 119, numeru, który uruchomiono, by mieszkańcy Izraela mogli zgłaszać problemy z bezpieczeństwem w sieci.

- Jesteśmy w stanie pomóc w około 30 proc. zgłoszeń, które do nas spływają - mówi mi osoba z izraelskiego Zarządu Cyberbezpieczeństwa. - Dla nas to ważne, aby obywatele informowali nas o atakach, bo to oni są często poligonem dla hackerów. Jeśli atak się powiedzie, przestępcy uderzają w większe firmy.

Czy taki numer alarmowy mógłby zacząć funkcjonować nad Wisłą?

- Przyglądamy się temu rozwiązaniu, które wprowadził Izrael – powiedział Karol Okoński, wiceminister cyfryzacji oraz pełnomocnik rządu do spraw cyberbezpieczeństwa. - Wiemy, że podobne centra działają w Estonii i Rumunii. Jeśli okażą się sukcesem, będziemy myśleć nad podobnym rozwiązaniem. Chociaż osobiście widzę tu większą rolę dla samorządów, którym po prostu łatwiej dotrzeć do mieszkańców.

Okoński dodał, że każdy obywatel Polski może już zgłaszać incydenty cyberbezpieczeństwa do NASK-u.

Piotr Paciorek z Tel Awiwu

Zobacz także: Zobacz także: Dyrektor technologicznego giganta zdradza sposób na prywatność w sieci
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
VAN POLAND
6 lat temu
najlepiej uczyć się od największego BANDYTY na rynku !
Edek
6 lat temu
Nie mogą nas od zewnątrz to idą od wewnątrz!
don Ciccio
6 lat temu
Niech Nas nauczą robić pieniądze z niczego.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (10)
Ania
5 lata temu
A wiec to prawda ze w Poldce juz rządzi tak naprawdę mossad jako szara eminencja? Jak można inaczej rozumieć oddanie bezpieczeństwa cyfrowego państwa pllskiego w ręce obcego państwa, w dodatku agresywnego i ostrzącego pazury ns majątek narodowy Polaków? Breda nam teraz Ydzi zaglądać do naszych sypialn? Nie wierzylam do tej pory ale po czymś takim nie ma wątpliwości e juz wkrótce nazwa Pllski zastanie formalnie zmieniona na Polin Nigdy nie zaglosuje na PiS. Oddajecie Pllske Żydom bezczelnie i bezwzględnie. Skandal!
Patriots
5 lata temu
Oby nie w kwestii wolności słowa ograniczania
Mir
5 lata temu
Kolejny koń trojański
Yolo
5 lata temu
Nie jestem filosemita, ale nalezy Zydom oddac honor, ze sa dobrzy w programowaniu, dlatego dlaczego nie POlaczyc sily :))
kkk
5 lata temu
Naprawde mamy interes, zeby wymieniac informacje z naszych systemow na informacje o wlamaniach w Izraelu? Zreszta czy to aby w ogole bedzie "wymiana", w kontekscie jakos niedementowanej i wiszacej w sieci informacji, ze wyslannicy prezesa "negocjowali" (notowali?) zmiany w ustawie o IPN w siedzibie Mosadu?