Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Polska na Jedwabnym Szlaku. Chiny zadeklarowały ważną inwestycję

116
Podziel się:

Chińskie centrum logistyczne w Polsce oznaczałoby ogromne zyski - przekonuje prezydencki minister Andrzej Dera. - Środki z dystrybucji wtedy zostałyby w Polsce, z urządzeń, z materiałów, z wszystkiego, co z Chin wpłynie do Polski - wylicza. Jak podkreślił, Chińczycy chcą to zrobić.

Polska na Jedwabnym Szlaku. Chiny zadeklarowały ważną inwestycję
W Polsce ma szansę powstać nowe centrum logistyczne dla towarów z Chin (Adobe Stock, hanohiki)

Prezydent Andrzej Duda uczestniczył w piątek w inauguracji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Spotkał się także z przywódcą Chin Xi Jinpingiem. Pytany w poniedziałek w Programie Trzecim Polskiego Radia o szczegóły rozmowy Andrzeja Dudy z przywódcą Chin, odpowiedział, że przebiegała ona wokół dwóch podstawowych tematów: bezpieczeństwa w naszym regionie oraz współpracy gospodarczej Polski i Chin. Ten drugi temat Dera uznał za "tak samo ważny, a z punktu widzenia naszej gospodarki najważniejszy".

Zobacz także: Nowy Jedwabny Szlak. "Duża szansa dla Polski"

- Rozmowy dotyczyły spraw gospodarczych; w szczególności Chiny zadeklarowały chęć budowy w Polsce swojego centrum logistycznego, jeżeli chodzi o dystrybucję ich materiałów - zaznaczył minister. - Polska jest tym ogromnie tym zainteresowana. Myślimy tu o tym korytarzu dotyczącym Nowego Jedwabnego Szlaku. Tu ma być to centrum. Chińczycy chcą to zrobić - poinformował Dera.

Dla Polski zysk

Według niego, oznaczałoby to dla Polski "ogromne zyski", gdyż "środki z dystrybucji wtedy zostają w Polsce, z urządzeń, z materiałów, z wszystkiego co z Chin wpłynie do Polski".

Dopytywany o rozmowę Dudy z przywódcą Chin dotyczące Rosji i Ukrainy, prezydencki minister odparł, że Xi Jinping "został poinformowany o tym , co się dzieje w tej części Europy". - Natomiast dla Chińczyków ważniejszy był aspekt gospodarczy - dodał minister.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(116)
WYRÓŻNIONE
Skośne oczka ...
3 lata temu
Póżniej okaże sie że cały HUB przeładunkowy jest eksterytorialny tak jak i ten port w Gdyni ... tak to się skończy. Pomysł jest dobry, tylko aboslutnie nie wolno doprowadzić do exterytorialności portów i hubów !
hmm
3 lata temu
nareszcie zaczynamy współpracę z najpotężniejszym państwem na świecie
brrr
3 lata temu
uuuu! to Brukselka w strachu, porty Hamburg, Amsterdam w strachu! TSUE już obraduje nad karami!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (116)
AndiiPstrik
3 lata temu
Przepraszam. Gdzie jest mój komentarz? Nie po to traciłem kilkanaście minut i dzieliłem się swoją wiedzą żeby widzieć puste miejsce. Z pewnością teraz więcej tu ma money.pl nie zajrzę a adblok uniemożliwi pojawianie się waszych wiadomości na moim kompie.
AndiiPstrik
3 lata temu
Chciałbym dożyć czasów kiedy polskie myślenie polityczne i gospodarcze, wyrażane niezmiennie przez naszych polityków, będzie dawało inwestorom ze wschodu pewność dla opłacalności inwestycji bez obawy, że zaraz ktoś coś zablokuje bo tak ameryka każe. Pamiętajmy że CPK to pomysł Chin które chciały go sfinansować i skierować cały Jedwabny Szlak do Polski. To nam mogło przynosić ponad 20 mld $ rocznie z ceł za towar wchodzący w obszar EU (już obecnie koło miliarda) . Nie zgodziliśmy się i to spowodowało że szlak jest skierowany w kilka stron, do kilku centów a zdecydowana większość do centrum w Niemczech. Oferta inwestycyjna Chin dawała nam pewność że towary pójdą do Polski w maksymalnym możliwym zakresie. Budowa CPK przez Polskę, naszym kosztem spowoduje że będziemy jedynie zakładnikiem CPK, gdyż wiele sąsiednich krajów zechce dla siebie przejąć ten rynek a dla Chin (które na życzenie naszego rządu nie uczestniczą finansowo w projekcie CPK) najlepszym będzie najtańszy oferent. Węgry i Serbia już się do tego sposobią przy potężnym wsparciu finansowym Chin. Niemcy już to zrobiły i czerpią najwięcej korzyści a kraje bałtyckie i Austria też szukają swojej szansy. Na zablokowaniu gazociągu jamalskiego (nie podpisaniu nowej umowy z Gazpromem) stracimy 600 mln $ rocznie (za przesyła) na niewpuszczeniu NS1 i NS2 do Polski kolejne kilka 3-4 miliardów. Na kupowaniu gazu z "tanich inaczej" kontraktów spotowych, zamiast umowy z Rosją stracimy co najmniej kilka miliardów dolarów rocznie. Zapłacą odbiorcy czyli my. Ile stracimy na zablokowaniu budowy CPK przez Chińczyków jeszcze nie wiemy do końca. Będziemy wiedzieć dopiero jak utopimy kasę w tę źle zaplanowaną inwestycję czyli na oko 50mld zł koszt inwestycji i 20 mld$ rocznie z utraconych ceł. Oto efekt głupoty i lizania amerykańskiego t..ka.
jkm
3 lata temu
Dla Chin Polska to centrum Europy, punkt z którego można dystrybuować towary po całej Europie.Chińczykom wszystko jedno, kto będzie rządził tym terenem, my , Rosjanie, czy Ukraińcy.Kto będzie zarządzał Polską, ten będzie spijał nektar z przepływu towarów.Bądźmy mądrzy, układajmy się z Chinami jak najszybciej, mamy wielką szansę uniezależnić się wreszcie od Niemców i Rosji.
bzyk
3 lata temu
Na razie Jedwabny Szlak jest zablokowany przez Ukrainę , a nasz rząd w tym temacie milczy - dlaczego ?
Mariusz
3 lata temu
W lubelskim ma być to główne centrum przeładunkowe. Pisali już o tym w lubelskiej prasie regionalnej.
...
Następna strona