Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|

Polska połączyła się z Danią, ale to nie kończy pytań ws. dostaw gazu

56
Podziel się:

Budowa Baltic Pipe na terenie Danii dobiega końca. Jak informuje "Rzeczpospolita", ułożono jeden z ostatnich lądowych elementów gazociągu i tym samym można mówić o symbolicznym, gazowym połączeniu z Polską. Gaz ma popłynąć tamtędy w październiku tego roku, ale pytania o jego wykorzystanie pojawiają się już teraz.

Polska połączyła się z Danią, ale to nie kończy pytań ws. dostaw gazu
Instalacje na trasie pierwszego odcinka Baltic Pipe w Ciecierzycach k. Gorzowa Wielkopolskiego (PAP, Lech Muszy�ski)

Jak pisze "Rzeczpospolita", w miejscowości Faxe Ladeplads wkomponowano w powstającą infrastrukturę rurę o długości 130 metrów, która symbolicznie połączyła Polskę i Danię. Część gazociągu układana pod wodą przez stronę polską o długości 275 km jest już gotowa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem
"Duński operator systemu przesyłowego, Energinet ułoży w Danii około 210 km gazociągu dla Baltic Pipe, a prace te są obecnie w końcowej fazie" - czytamy w "Rz".

Pytania o przepustowość Baltic Pipe

Dziennik wskazuje, że maksymalna przepustowość gazociągu ma wynieść 10 mld m sześc. rocznie, a Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zakontraktowało 8,1 mld m sześć. przepustowości. Według byłego prezesa PGNiG Piotra Woźniaka, przez trzy lata, od kiedy przestał być on prezesem spółki, z tego co mu wiadomo, nie zawarto długoterminowego kontraktu na ten rurociąg.

– Nic nie wskazuje, aby ta infrastruktura była w pełni wykorzystana. Byłoby to marnotrawstwo pieniędzy. Spodziewam się z tego powodu protestu. Współfinansującym tego gazociągu jest nie tylko polski Gaz-System, ale i firmy i instytucje duńskie, norweskie, ale przede wszystkim Komisja Europejska, która pilnie strzeże, aby pieniądze były wydawane z sensem – powiedział w RMF FM.

Baltic Pipe ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii do Danii i Polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System. Według planów trasa przesyłu ma zacząć działać 1 października 2022 r., a pełną przepustowość osiągnąć z początkiem 2023 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(56)
WYRÓŻNIONE
Alfred
2 lata temu
Wykorzystany będzie na pewno w pełni , tylko nie koniecznie przez Polskę .
ola
2 lata temu
ważne aby ukro dawać socjal ,benzyne gaz uzbrojenie i cholera wie co jeszcze za darmo a my z ęby w tynk i marznąć belr goście turyści napędzający inflacje mieli dobrze żenua
kokoloko
2 lata temu
Czyżby wczoraj Mateuszkowi wymsknęło się za dużo gdy powiedział o ociepleniach domów? Chyba Ci na górze wiedzą jak będzie w tą rurą w rzeczywistości.....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (56)
ObrzydliwySam...
rok temu
Defraudacja konwencjonalna Totalitarne państwo z klasyfikacja TSSUE z wiernym wyznawca czekającym na depesze.
BRUDziński
2 lata temu
Niech Niemcy podzielą się gazem.
Erwin
2 lata temu
Kto wam płaci za te wszystkie kłamstwa na temat Polski???
asdf
2 lata temu
polaczy sie z ....Dania!? hahahahaha a Dania skad ma gaz?
Wkurzony
2 lata temu
Kłopot w tym że PiS nie umie zakończyć inwestycji rozpoczętych przez PO. Udało im się jedynie z gazoportem - całe szczęście był na tyle zaawansowany, że nie udało się spieprzyć. POLSKA W RUINIE - głosujcie na PiS.
...
Następna strona