Rosja rozpoczęła zmasowany atak na Ukrainę, co wywołało natychmiastową reakcję polskich sił zbrojnych. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych zdecydowało o poderwaniu dyżurnych par myśliwskich oraz postawieniu naziemnych systemów obrony powietrznej w stan najwyższej gotowości.
"Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji, poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości. Podjęte kroki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami. Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji" - podało Dowództwo na platformie X.
Siły Powietrzne Ukrainy oraz kanały monitorujące informują o potężnym ataku rakietowym, w którym użyto m.in. rakiet Kalibr, Ch-22 i Ch-101. Pociski zostały wystrzelone z bombowców Tu-22M3, Tu-95MS oraz myśliwców MiG-31, a także z morza. Rakiety wystrzelone przez Rosjan uderzyły m.in. w regiony kijowskie, winnickie i żytomierskie.