Niekorzystne zmiany demograficzne dotyczą już 3/4 polskich województw. Co więcej, jak wynika z raportu GUS urbanizacja w naszym kraju idzie w przeciwnym kierunku niż w większości państw członkowskich UE.
Poniedziałkową informacje Urzędu Statystycznego dotyczącą liczby ludności w przekroju terytorialnym - przeanalizował "Puls Biznesu". Opisano tam sytuację z początku tego roku.
Najważniejszy wniosek jest też dla nas najsmutniejszy. Okazało się, że w ciągu ostatniego roku ubyło nas dokładnie 22 410 osób. 2017 r. zupełnie tego nie zapowiadał, bo wtedy przybyło nam 556 mieszkańców.
Są jednak województwa, gdzie tę tendencję wzrostową udało się utrzymać również w 2018 r. Przybyło ludności w małopolskim, mazowieckim, pomorskim i wielkopolskim. Największy wzrost odnotowano na Mazowszu - 18 795 osób.
Z kolei najwięcej Polaków ubyło w woj. śląskim - 14 615 osób. Demografom nie jest łatwo wyjaśnić przyczyny zmian liczby ludnościi. Eksperci cytowani przez dziennik wskazują, że za wahania w ostatnim czasie odpowiada różnica pomiędzy napływem imigrantów a powrotami Polaków do kraju.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl