- Jesteśmy w kontakcie z odpowiednimi władzami państw UE, które ogłaszają te środki, a także z władzami Ukrainy, żeby zorientować się w zakresie środków i podstawach prawnych. Nie mamy pełnej jasności w tej kwestii - powiedziała w poniedziałek Miriam Garcia Ferrer, pytana o sprawę zakazu importu zbóż i innych produktów rolnych z Ukrainy. Decyzje o takim zakazie podjęły w ostatnich dniach Polska, Węgry i Słowacja.
Wyłączna kompetencja UE
- Równolegle warto przypomnieć, że polityka handlowa jest wyłączną kompetencją UE, co oznacza, że decyzje muszą być podejmowane na poziomie UE. Dlatego, powtarzamy, że jednostronne działanie nie jest możliwe w tym kontekście - podkreśliła Garcia Ferrer na poniedziałkowej konferencji prasowej w Brukseli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- To bardzo ważne, by kontynuować wspieranie Ukrainy w tych ciężkich czasach, ale jednocześnie mamy świadomość, że dotyka to rolników w UE. Jesteśmy bardzo wdzięczni krajom frontowym za wsparcie udzielane Ukrainie w wywozie produktów rolnych - dodała.
To kolejny głos Brukseli w tej sprawie. W niedzielę rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. gospodarczych Arianna Podesta w rozmowie z PAP zaznaczała, że "polityka handlowa należy do wyłącznych kompetencji UE, a zatem działania jednostronne są niedopuszczalne. W tak trudnych czasach kluczowe znaczenie ma koordynacja i uzgodnienie wszystkich decyzji w UE".
- Zwracamy się do odpowiednich organów obu krajów o dalsze informacje, aby móc ocenić te środki - dodała. Ponadto, jak dowiedziała się korespondentka RMF FM, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen już rozmawiała z premierem Mateuszem Morawieckim w na ten temat.
O wyłącznych kompetencjach UE w sprawie polityki handlowej mówił już dla money.pl Dariusz Szymczycha, wiceprezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej. Jego zdaniem jednostronna decyzja Polski o zamknięciu granic dla produktów rolnych z Ukrainy doprowadzi do "kolejnej fali krytyki ze strony Komisji Europejskiej".
Węgry i Słowacja idą w ślady Polski
W sobotę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał rozporządzenie ws. zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Zakłada ono, że do 30 czerwca br. jest zakaz przywozu z Ukrainy m.in. zboża, cukru, jaj. Po decyzji Polski również Węgry tymczasowo zablokowały import ukraińskiego zboża, nasion roślin oleistych i niektórych innych produktów rolnych, aby chronić swój rynek wewnętrzny - poinformował w sobotę węgierski minister rolnictwa Istvan Nagy.
W poniedziałek czasowy zakaz importu ukraińskiego zboża wprowadził rząd Słowacji. Ministerstwo rolnictwa oświadczyło, że wyczerpało już wszystkie prawne możliwości kontroli napływu zboża z Ukrainy przy jednoczesnym zachowaniu tzw. korytarzy solidarności.