Średnia unijnych wydatków na ochronę zdrowia to blisko 10 proc. PKB wynika z danych Eurostatu opisywanych przez portal TVN24. Polska z wydatkami na poziomie 6,5 proc. wypada w zestawieniu słabo. Znów jesteśmy w ogonie Europy.
Z ponad 27 mld euro plasujemy się dopiero na 13. miejscu wydatków liczonych kwotowo. W stosunku do PKB jest jeszcze gorzej, tu zepchnięci zostaliśmy do 24. pozycji w Wspólnocie. Mniej na ochronę zdrowia wydają tylko cztery kraje Unii.
Obejrzyj: Brak lekarzy w Polsce to efekt decyzji sprzed 10 lat. Balicki wskazuje na problem:
Gorszy wynik stosunku wydatków do PKB odnotowała Rumunia, Luksemburg, Łotwa i Estonia. Przy czym, jak podkreśla cytowany przez TVN24 Eurostat, przypadku Luksemburgu taki wynik jest skutkiem wysokiego PKB.
Jak pisaliśmy w money.pl, również pod względem liczby lekarzy przypadających na pacjenta Polska jest na szarym końcu Europy, co potwierdzają dane Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).
Zgodnie z międzynarodowymi danymi Polska znajduje się na końcu listy pod względem liczby lekarzy przypadających na tysiąc mieszkańców. Nad Wisłą nie jest to nawet 3 na 1000.
Między Polską a krajami rozwiniętymi jest ogromna przepaść w służbie zdrowia zarówno pod względem liczby lekarzy, jak nakładów finansowych przypadających na pacjenta. Jak wskazuje raport "Health at a Glance 2018", przygotowany przez OECD i Komisję Europejską, w kraju brakuje około 30 tys. medyków, a tych, którzy mają w planie wyjazd z kraju, można liczyć w setkach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl