Ostateczne koszty zależą jednak w dużym stopniu od wyboru partnera przy budowie elektrowni. Obecnie wśród oferentów technologii rozpatrywane są spółki z Korei Płd., Francji i USA, czytamy w raporcie PIE.
Ostateczny wybór oferenta technologii ma nastąpić na przełomie 2021 i 2022 roku, a budowa pierwszego bloku ma rozpocząć się w 2026 roku.
Energetyka jądrowa ma być istotnym elementem polskiej transformacji energetycznej. Plany zakładają uruchomienie 6 bloków o łącznej mocy przynajmniej 3,9 GW przed 2040 rokiem, co przekładać się to będzie na ok. 16 proc. produkcji energii elektrycznej netto w 2040.
Według wstępnych szacunków, koszt budowy bloków jądrowych do 2040 roku wyniesie ok. 105 mld zł, wyliczają ekonomiści PIE. Na tym jednak nie koniec. Plany zakładają bowiem wybudowanie 6 bloków o łącznej mocy 6-9 GW do 2043 roku.
Budowa dużych reaktorów nie jest jedynym planowanym w Polsce działaniem. 29 czerwca 2021 roku państwowy gigant Orlen poinformował o podpisaniu umowy ramowej ze spółką Synthos. Umowa dotyczy współpracy przy wdrażaniu technologii małych i mikroreaktorów jądrowych.
Energetyka jądrowa pozostaje istotna w Unii Europejskiej. W 2019 roku w 13 państwach członkowskich UE działało łącznie 106 reaktorów jądrowych, które wy produkowały około 26 proc. całkowitej produkcji energii elektrycznej w UE, podaje Eurostat.
Trzy czwarte produkcji energii elektrycznej wytwarzanej w obiektach jądrowych na terenie UE pochodzi z czterech krajów. Największym producentem energii jądrowej w UE była Francja(52 proc. całkowitej produkcji), następnie Niemcy (9,8 proc.), Szwecja (8,6 proc.) i Hiszpania (7,6 proc.).