Już dziś europejskie wydatki na GovTech, czyli na innowacje wdrażane przez administrację publiczną, to rynek wart około 25 mld dol. Według prognoz, do 2025 r. ich szacunkowa wartość wzrośnie nawet trzykrotnie. Częścią tego wzrostu nasycić się mają także start-upy z Polski, stymulowane zamówieniami od sektora publicznego. Właśnie rusza druga edycja rządowego programu GovTech Polska, w ramach którego w najbliższych tygodniach przedstawionych zostanie 20 zadań do zrealizowania. Zamawiającymi będą ministerstwa, samorządy jak i spółki skarbu państwa.
- Wiele technologicznych wyzwań administracji można rozwiązać z uwzględnieniem zwinnych i elastycznych modeli, przy zachowaniu transparentności wydawanych środków. Działamy z myślą o stymulowaniu popytu na innowacje oraz rozwijaniu współpracy z mikro, małymi i średnimi firmami oraz startupami – podkreśla Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii (MPiT).
Start
Polski GovTech rozwija się bardzo prężnie. W trakcie pierwszej edycji programu uruchomionej jesienią 2018 r., w trakcie 6 miesięcy zgłosiło się prawie 300 chętnych firm i zespołów do rozwiązania pięciu stawianych przez administrację wyzwań. Pracowano m.in. nad wdrożeniem inteligentnej wyszukiwarki, wyposażonej w moduł Business Intelligence, umożliwiającej pracownikom MPiT sprawne zarządzanie wiedzą, informacjami oraz danym. W ramach programu powstało także oprogramowanie pozwalające na walkę z przemytem, poprzez zastosowanie algorytmów identyfikujących przedmioty na zdjęciach wykonywanych przez skanery RTG na granicach naszego kraju.Co ważne – wszystkie projekty zostaną wdrożone na komercyjnych warunkach w ledwie kilka miesięcy od chwili zgłoszenia zapotrzebowania. Do tego ich autorzy zdobyli referencje otwierające im furtkę do kolejnych wdrożeń i to nie tylko w Polsce.
- To sposobność dla startupów czy małych firm, które opracowują innowacyjne rozwiązania, by mogły przekonać administrację do swoich pomysłów – zaznacza Justyna Orłowska, dyrektor programu GovTech Polska.
Tauron szuka słońca
W ramach drugiej edycji programu, którego szczegóły poznamy podczas nadchodzącego Impact’19 w Krakowie, ogłoszono już 5 pierwszych wyzwań. I tak Orlen szuka rozwiązania do automatycznej weryfikacji tankowanego pojazdu, najlepiej bez udziału kierowcy czy obsługi stacji. Tauron oczekuje aplikacji, która po wpisaniu danych teleadresowych nieruchomości wyliczy, ile można zyskać na zamontowaniu instalacji fotowoltaicznej na podstawie danych meteorologicznych, GIS czy zdjęć satelitarnych. Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO stawia jeszcze inne wymagania: pyta o maszynę weryfikującą wiek gracza na bazie analizy obrazu z kamery. Dwa niebanalne zamówienia ogłosiły także urzędy publiczne - Urząd Patentowy RP szuka metody automatyzacji części procesu patentowego zaś Kancelaria Senatu pożąda rozwiązań, gwarantujących automatyczną identyfikację mówców na podstawie analizy głosu i obrazów video a do tego wykonujących transkrypcji mowy na tekst.
Wszyscy do Krakowa
Jak państwo może stymulować rozwój innowacji? Czy start-upy mogą działać w realiach administracji publicznej i cyfrowego państwa? Żeby się tego dowiedzieć, nie trzeba jechać do Krzemowej Doliny czy Londynu. 21 i 22 maja Kraków - Miasto Gospodarz kongresu Impact’19, stanie samym sercem tygla, w którym realizują się innowacyjne idee i projekty. To wydarzenie, na którym przełomowe startupy, naukowcy, biznes i politycy mówią tym samym językiem. Impact’19 to 4 sceny, 6 tysięcy gości, 250 speakerów i dziesiątki wydarzeń towarzyszących. Stałymi bywalcami są tam m.in. premierzy jak i ministrowie z Polski oraz szefowie rządowych agencji (np. PFR i NCBR). W tym roku dołączą do nich kluczowi politycy z regionu CEE. W Krakowie pojawią się również wysocy rangą przedstawiciele takich potentatów i pretendentów jak Google, Orange, Tauron, Addo AI, MIT czy IBM Watson. Oni wszyscy pokażą swoje pomysły na to, jak przy wsparciu technologii, zmienić świat na lepsze. Impact’19 przyniesie też premiery najnowszych inwestycji, rządowych strategii i kluczowych raportów. Tutaj zaprezentowane zostaną pomysły i projekty, które mają kluczowy wpływ na rozwój cyfrowej gospodarki. Na Impact’19 dzisiejszy liderzy - wielki biznes, startupy, środowisko naukowe, administracja publiczna - decydują o tym jak będzie wyglądać jutrzejszy świat.