Prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w ramach Polskiego Ładu powstanie jeden model kontraktu pracy. - Chcemy zlikwidować umowy śmieciowe – oświadczył.
Problem umów śmieciowych dotyczy wielu milionów Polaków, którzy wykonują często etatowe obowiązki, ale na umowach cywilnoprawnych (zlecenie i o dzieło), które nie gwarantują pełni ochrony praw pracowniczych i bezpieczeństwa emerytalnego.
– Umowy cywilnoprawne osłabiały pozycję pracowników i obniżały socjalne standardy. Pracownicy na krótką metę zyskiwali w kwocie netto, ale tracili świadczenia — komentuje propozycje Zjednoczonej Prawicy Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP. – Wszyscy tak naprawdę na tym traciliśmy. Powodowało to erozję dochodów podatkowych, a to generowało koszt w postaci obniżenia jakości usług publicznych – dodał.
Makroekonomista nie obawia się, że pracodawcy znajdą pomysł na omijanie regulacji mającej na celu ujednolicenie formy zatrudnienia w Polsce. - Kreatywność pracodawców w omijaniu przepisów podatkowych jest duża, ale jednak stopniowo ten system udaje się uszczelniać w Polsce. Myślę, że w dużej mierze będzie to skuteczne – powiedział Bujak.