O udanej ekspansji ukraińskiej spółki na polski, a następnie kolejne europejskie rynki rozmawiamy z Oleksandrem Lysowcem, CEO Nova Post Europe. Prezes podsumowuje, co udało się zbudować w kraju nad Wisłą w dwa lata, zdradza też ambitne plany na przyszłość.
Maciej Sierpień: Nova Post to jedna z pierwszych ukraińskich firm, które pojawiły się na polskim rynku po agresji na Ukrainę na pełną skalę. Co stało za tą decyzją biznesową?
Oleksandr Lysowiec, СЕО Nova Post Europe: Przed pełnoskalową inwazją mieliśmy już plany dotyczące wejścia na nowe rynki, a przyspieszyła je masowa migracja Ukraińców ratujących się przed wojną. Ekspansja na rynek UE nie była jednak powodowana emocjami. Na początku, w kwietniu 2022 r., uruchomiliśmy usługę "Rzeczy z domu za granicę". Oferowała ona dostawę osobistych przedmiotów Ukraińcom, którzy z powodu wojny tymczasowo opuścili swoją ojczyznę. Jednocześnie podjęliśmy decyzję o wejściu na polski rynek i otwarciu własnych oddziałów, by móc zapewnić szybką dostawę, do której nasi dotychczasowi klienci byli przyzwyczajeni. Ostatecznie w maju 2022 r. podjęliśmy decyzję o wejściu na europejski rynek, a na początku października otworzyliśmy pierwszy oddział w Warszawie.
Jakie były to początki? Co stanowiło największe wyzwanie?
Wyzwanie było jedno: szybkie wejście na nowy rynek, a następnie gra według zasad, które akceptujemy. Samodzielnie założyliśmy spółkę z o.o., konta bankowe, szukaliśmy pracowników w Polsce. W ciągu trzech miesięcy otworzyliśmy nad Wisłą rekordową liczbę oddziałów – 17. Co więcej, w pierwszym roku działalności dostarczyliśmy ponad 1,3 mln międzynarodowych paczek.
Za Nova Post stoją 23 lata doświadczenia w branży. Co udało się przenieść na nowe rynki, a co trzeba było skorygować?
Jesteśmy dość elastyczni, jeśli chodzi o rozwój Nova Post w Europie, także w Polsce, i nie staramy się przenosić modelu biznesowego z Ukrainy na nowe rynki. Mamy także opracowane plany rozwoju dla każdego kraju. W Polsce staramy się nie tylko rozwijać sieć oddziałów, ale też własne dostawy pod wskazany adres oraz do paczkomatów, bo ten format bardziej odpowiada Polakom.
Angażujemy do współpracy miejscowych partnerów logistycznych, którzy nie tylko pomagają nam świadczyć usługi na terenie całego kraju, ale też lepiej zrozumieć rynkowe realia oraz potrzeby lokalnych klientów. W Polsce są to InPost, DPD i GLS.
Świadczymy usługi szybkiej dostawy dokumentów i przesyłek do oddziałów, pod wskazany adres, do paczkomatów lub punktów odbioru paczek. Nasi klienci mogą zamówić kuriera lub skorzystać z usługi pakowania w oddziale. Mają przy tym do dyspozycji wygodne narzędzia, w tym m.in. aplikację mobilną. Jeśli chodzi o pracę oddziałów, to większość z nich jest otwarta codziennie, do godz. 20, co znacznie różni się od standardowych godzin pracy firm pocztowych w Europie.
No właśnie, co jeszcze wyróżnia Nova Post na tle konkurencji?
Warto zaznaczyć, że nie jesteśmy konkurentami, a partnerami. Co więcej, zarówno partnerzy, jak i klienci odbierają nas pozytywnie.
Niemniej kluczowym czynnikiem wyróżniającymi Nova Post jest zorientowanie na klienta. Dla nas klient jest zawsze na pierwszym miejscu. Skupiamy się na jego potrzebach, oferując elastyczność, prostotę korzystania z usług oraz szybkość obsługi i dostawy.
Kolejna rzecz to wykorzystanie technologii oraz narzędzi cyfrowych. Wszystkie nasze usługi są dostępne online. Klienci mogą je zamówić za pomocą strony internetowej, aplikacji mobilnej lub konta firmowego. Mogą też tworzyć listy przewozowe, opłacać przesyłki i śledzić ich trasę w czasie rzeczywistym. Co ważne, wszystko jest proste i intuicyjne. Technologie oraz kolejne innowacje wprowadzamy również wewnątrz firmy, automatyzujemy proces sortowania przesyłek, wykorzystujemy roboty do przetwarzania dużych wolumenów w zakresie usługi fullfilment.
Istotna jest dla nas także pewność dostawy. Gwarantujemy bezpieczeństwo przesyłek i w przypadku wystąpienia siły wyższej zwracamy klientom ich zadeklarowaną wartość. Usługa śledzenia paczki pozwala im być na bieżąco na każdym etapie dostawy, co zwiększa poziom zaufania do naszych usług.
Przed nami gorący okres bożonarodzeniowy. Jak firma przygotowuje się do niego?
Na Ukrainie w tym czasie dział wsparcia klienta pomaga w pracy na pierwszej linii. Pracownicy biura dołączają do tych w oddziałach i sortowniach, zajmują się dostawą pod wskazany adres i pracują w call center. Również w Polsce zauważamy wzrost liczby wysyłek o mniej więcej 40–50 proc. Jednak sieć oraz liczba zleceń nie są tak duże jak na Ukrainie, w związku z czym nie musimy wdrażać dodatkowych rozwiązań w tym okresie. Jesteśmy jednak przygotowani na taką ewentualność.
Nova Post jest na polskim rynku od ponad dwóch lat. Jesteście zadowoleni z wyniku?
Wartość inwestycji w rozwój naszego biznesu w Polsce w latach 2022–2024 sięga już prawie 20 mln zł. Wysokość podatków, które Nova Post zapłaciła do polskiego budżetu za 10 miesięcy 2024 r., wyniosła ponad 8,2 mln zł.
Aktualnie Polska jest państwem z największą liczbą zagranicznych oddziałów Nova Post. W ciągu tych dwóch lat otworzyliśmy 48 własnych punktów w 30 polskich miastach. Kontynuujemy tę ekspansję, patrząc w kierunku kolejnych miast oraz planując zwiększenie liczby oddziałów w tych, w których już działamy. Tylko w tym roku otworzyliśmy punkty w Toruniu, Gdyni, Legnicy, Zielonej Górze, Tarnowie, Rybniku i Radomiu. Uruchomiliśmy też kolejne oddziały w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu. Mamy również dwie sortownie: w Warszawie i Rzeszowie. Terminale te nie tylko przetwarzają przesyłki dla całej Polski, tu też sortujemy paczki dla pozostałych krajów europejskich, w których działamy.
Aktywnie rozwijamy usługę dostawy pod wskazany adres. W momencie wejścia na polski rynek nie mieliśmy własnej usługi kurierskiej, a obecnie obsługujemy już ponad 100 miejscowości, w tym 23 duże miasta. Rozwijamy również dostawę do paczkomatów partnerów. Dzięki współpracy z InPost nasi klienci mogą nie tylko otrzymywać przesyłki, ale też je nadawać, korzystając z 25 tys. paczkomatów.
W tym roku uruchomiliśmy również dostawę między państwami UE, w których jesteśmy obecni, i szybko rośnie na to popyt. Obecnie Polska jest liderem pod względem wysyłek z i do krajów UE. Z tej usługi często korzystają obywatele Polski oraz innych państw, którzy dużo podróżują.
Na tę chwilę z naszych usług w Polsce korzysta prawie 2 tys. klientów biznesowych i ponad 300 tys. indywidualnych, którzy mogą wybrać dostawę Nova Post do wygodnych oddziałów, punktów nadania lub paczkomatów na Ukrainie lub w Polsce.
Co dalej?
W dalszym ciągu będziemy inwestować w rozwój naszej sieci oraz firmy w Polsce. Otworzyliśmy Uniwersytet Firmowy Nova Post, w którym szkolimy wszystkich pracowników oddziałów europejskich. Będziemy też automatyzować procesy i rozwijać infrastrukturę tak, by nasze usługi były jeszcze szybsze.
Planujemy połączyć logistycznie Polskę, Wielką Brytanię oraz Mołdawię, by zwiększyć liczbę usług kurierskich i poszerzyć ich geograficzny zakres. Będziemy też doskonalić oferowane już usługi. Klienci będą mogli zamówić kuriera w dniu złożenia zamówienia oraz wybrać dogodną godzinę dostawy czy zmienić adres przesyłki. Będziemy też dostarczać paczki o niestandardowym gabarycie.
Planujemy wdrożyć usługę dostawy do punktów nadania partnerów. W tej chwili trwają rozmowy ze SmartPoint, jednym z największych operatorów punktów odbioru przesyłek (PUDO) w Polsce.
Dla klientów biznesowych pojawi się usługa płatności przy odbiorze (cash on delivery). Ponadto w najbliższym czasie otworzymy kolejne dwie sortownie: w Poznaniu i Krakowie. Pozwoli nam to zwiększyć moce przerobowe na najbardziej popularnych kierunkach oraz zagwarantować terminy dostawy w warunkach stale zwiększającej się liczby paczek. Planujemy również uruchomić centrum usługi fullfilment w Warszawie.
Płatna współpraca z Nova Post