- Bioniczna trzustka to drukowany na drukarce 3D narząd, złożony z elementów komórkowych pochodzących od pacjenta. Te elementy odpowiadają za produkcję insuliny i glukagonu, które są produkowane przez trzustkę - opowiadał prof. Michał Wszoła w "Money. To się liczy". Jak dodał, drukowany jest też "skomplikowany układ naczyniowy".
Prof. Wszoła podkreślił, że dla wielu pacjentów przeszczep trzustki to jedyne wyjście w przypadku cukrzycy. W Polsce żyje ok. 20 tys. osób z powikłaniami po tej chorobie, ale w naszym kraju dokonywano tylko ok. 40 przeszczepów trzustkowych rocznie - i to przed pandemią. Naukowiec wyjaśnił, że jest niedobór narządów do transplantacji, gdyż muszą one spełniać bardzo surowe wymagania. - Z jednej strony liczba 40, a z drugiej 20 tys. Stąd wziął się pomysł na wydrukowanie takiej trzustki na drukarce 3D - mówił prof. Wszoła.
Fundacja Badań i Rozwoju Nauki jest jednym z nominowanych projektów w kategorii "Technologia Roku" Nagrody Money.pl 2022.