Ziaja, Bell, Bielenda, Biogened (Dermedic), Paese Cosmetics czy Verona Products Professional to polskie marki kosmetyków, które z powodzeniem podbijają chiński rynek za pośrednictwem azjatyckich platform sprzedażowych – pisze "Rzeczpospolita".
Chiński Tmall czy Aliexperss należące do grupy Alibaba pozwalają naszym rodzimym firmom na globalną obecność.
To tylna furtka na specyficzny i hermetyczny rynek. Sprzedaż online, zdaniem pytanych przez dziennik ekspertów, pozawala zaistnieć w miejscu, gdzie niełatwo tradycyjnymi metodami przebić się do klienta.
Sprzedaż internetowa nie jest obarczona wieloma wymaganiami administracyjnymi, które obejmują tradycyjne sklepy. To upraszcza i przyśpiesza wejście na chiński rynek – wskazuje dziennik.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
