Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Justyna Nowaczek
Justyna Nowaczek
|
aktualizacja
Płatna współpraca z Wienerberger

Polskie zakłady Wienerberger. Zrównoważona przyszłość ceramiki

1
Podziel się:

Kilka tygodni temu odwiedziliśmy oleśnicką fabrykę firmy Wienerberger – światowego lidera produkcji materiałów ceramicznych. Celem naszej wizyty było przekonanie się na własne oczy, jak idą prace nad eko zmianami w procesach produkcji. Czy austriacka firma rzeczywiście jest w stanie zrealizować swoją ambitną strategię zrównoważonego rozwoju? Sprawdziliśmy.

Polskie zakłady Wienerberger. Zrównoważona przyszłość ceramiki
Fabryka Wienerberger w Oleśnicy (woj. świętokrzyskie). (Wienerberger)

Produkcja wyrobów ceramicznych, takich ja cegły czy pustaki, jest obarczona m.in. wysoką emisją CO2 do atmosfery. Założona w 1819 r. na terenie Wiednia firma Wienerberger jest tego w pełni świadoma i od lat stara się wprowadzać ekologiczne zmiany w swoich fabrykach. W 2020 r. przedsiębiorstwo zaczęło realizować Plan Zrównoważonego Rozwoju, który zawiera ambitne cele ESG związane m.in. z dekarbonizacją, bioróżnorodnością czy gospodarką o obiegu zamkniętym. W ramach tych działań firma wprowadziła już liczne innowacje do swoich fabryk na terenie Polski. Przykłady? Niskoemisyjne mieszanki do produkcji pustaków czy odzyskiwania ciepła różnych miejsc w procesie produkcji, m.in. z wózków piecowych. Podczas wizyty w fabryce na terenie Oleśnicy mieliśmy okazję przyjrzeć się im z bliska.

Niskoemisyjne, bardziej ekologiczne mieszanki do produkcji pustaków

Jednym z kluczowych elementów dekarbonizacji w fabrykach Wienerberger jest transformacja mieszanek do produkcji. Prace nad nowym rozwiązaniem rozpoczęły się w 2020 r. i potrwają jeszcze przez kilka lat, jednak już dziś ponad 30 proc. mieszanki stanowią materiały pochodzące z odzysku (głównie neutralnie emisyjne trociny).

Wykorzystywanie ekologicznej biomasy wspiera też udział surowców z rynku wtórnego, co jest jednym z istotnych elementów gospodarki obiegu zamkniętego. Trociny – czyli odpad powstały przy obróbce drewna – zamiast zostać zutylizowane, mają zastosowanie w procesie powstawania pustaków, przyczyniając się tym samym do ograniczenia wykorzystania zasobów naturalnych.

O nowej, ekologicznej biomasie opowiadał nam w trakcie oprowadzania po fabryce Jacek Wierus, Szef Działu ESG Wienerberger Polska.

"Większa ilość biomasy, którą wykorzystujemy w naszych mieszankach, przekłada się na lepszą poryzację materiału, co bezpośrednio wpływa na właściwości termoizolacyjne i ograniczenie emisji CO2. Jednocześnie niezmienne pozostają takie cechy jak trwałość pustaków Porotherm i najwyższa jakość naszych produktów. Dlatego z dumą możemy powiedzieć, że nasza transformacja pomaga chronić środowisko, tworząc lepsze warunki dla budownictwa przyszłości".

Ciepło z odzysku, czyli efektywność energetyczna w praktyce

Drugim ważnym elementem strategii ESG Wienerberger jest zmniejszenie zużycia energii pochodzącej z gazu ziemnego. Jednym z przykładów tej inicjatyw jest odzyskiwanie ciepła z wózków piecowych w zakładach w Oleśnicy i Paczkowie.

Na czym dokładnie polega ten proces?

Jednym z kluczowych etapów formowania ceramiki używanej w budownictwie jest faza wypalania. Po odpowiednim ukształtowaniu i wysuszeniu pustaki trafiają na specjalne wózki transportowe, na których są następnie umieszczane w piecu. Tam, pod wpływem wysokiej temperatury, przekraczającej 900°C w strefie wypału, wyroby nabierają odpowiednich właściwości fizycznych.

Później następuje rozładowanie wypalonych wyrobów z wózków piecowych i przekierowanie cegieł do strefy paletowania oraz pakowania. Jednak by ten ostatni etap produkcji był możliwy do zrealizowania, materiały ceramiczne powinny być odpowiednio wystudzone, co stanowi duże wyzwanie ze względu na warunki panujące w piecu. Właśnie dlatego Wienerberger zastosował głęboko zoptymalizowane rozwiązanie, które pozwala nie tylko skutecznie schłodzić cegły opuszczające strefę wypału, ale również – w ramach tego samego procesu – odzyskać ciepło w nich skumulowane.

Podczas wizyty w Oleśnicy dowiedzieliśmy się też, że w paczkowskim zakładzie wprowadzono dodatkowo specjalne odciągi powietrza, które umożliwiają odzyskiwanie ciepła odpadowego z wózków i "przenoszenie" go do suszarni. Ponowne wykorzystanie energii cieplnej pozwala w tym przypadku na znaczące zmniejszenie ilości gazu ziemnego wykorzystywanego w całym procesie produkcji pustaków, a tym samym ograniczenie emisji CO2. Taką samą funkcję pełni dodatkowy tunel studzący wyroby, który powstał w zakładzie w Oleśnicy.

"Obie te inwestycje – w Paczkowie i Oleśnicy – stanowią znaczący krok w kierunku osiągnięcia ambitnych celów związanych z dekarbonizacją procesów produkcji, które wyznaczyliśmy sobie w ramach całej Grupy Wienerberger. Jako firma jesteśmy bez wątpienia liderami aktywności i innowacyjności w branży producentów materiałów budowlanych. Pokazujemy, że cele ekologiczne nie tylko mogą, ale także powinny iść w parze z aspektami biznesowymi. Projekty techniczne, takie jak odzyskiwanie ciepła z gorących wózków piecowych, są doskonałym przykładem tego podejścia" − mówi Jacek Wierus.

Przyszłość wygląda obiecująco

Rozwój ekologicznej mieszanki oraz procesu odzyskiwania ciepła to tylko część planów Wienerberger na przyszłość. Innym ważnym krokiem jest izolacja urządzeń i obiektów technologicznych, redukująca straty ciepła na zewnątrz, m.in. suszarni w zakładach Kupno, Oleśnica, Lębork i Paczków.

Podczas wizyty w Oleśnicy dowiedzieliśmy się, że celem długoterminowym Wienerberger jest redukcja emisji CO2do roku 2030 o min. 40 proc. oraz osiągnięcie całkowitej neutralności klimatycznej do 2050 r. Żeby to osiągnąć, firma musi wykonać jeszcze sporo pracy. Czy się jej uda? Dotychczasowa sprawność działań sugeruje, że tak.

Trzymamy kciuki!

Płatna współpraca z Wienerberger

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
Prezydent2025
rok temu
Energia jest bardzo drogą więc to nie żaden Eco a rachunek ekonomiczny.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
Prezydent2025
rok temu
Energia jest bardzo drogą więc to nie żaden Eco a rachunek ekonomiczny.