Wszystko zaczęło się od hobbystycznej działalności garażowej, która przerodziła się we własny biznes. Dziś po usługę personalizacji butów do Poznania zgłaszają się klienci nie tylko z całej Polski, ale i USA, Wielkiej Brytanii, Holandii czy Niemiec. Zobacz nowy odcinek programu "Pomysł na biznes".
W "Pimp my shoes" możemy całkowicie zmienić wygląd swoich nowych butów, jak również przerobić te stare, zniszczone, dając im drugie życie. Ceny? Czyszczenie kosztuje 50-60 zł, renowacja 80-200 zł, a personalizacja ok. 150 zł. Realizacja bardziej skomplikowanych zamówień trwa ok. 4 dni.
Skąd pomysł na taki biznes?
- Zacząłem od rutynowego czyszczenia swoich butów, później przyjmowałem zamówienia od znajomych. Na początku to była działalność garażowa - wspomina Mateusz Szymczak. Pomogły mi portale społecznościowe, w których dzieliłem się efektami swojej pracy. To przerodziło się we własny biznes - dodaje.
Firma powstała w 2017 roku. Koszt inwestycji wyniósł ok. 100 tys. zł. To równowartość zakupu hafciarki, pozostałych maszyn i wyposażenia lokalu. - Od początku działalności, w ciągu 3 lat sprzedaż wzrosła o jakieś 900 proc. - podsumowuje właściciel. Dziś jego firma realizuje średnio 100 zamówień miesięcznie, a ich liczba stale rośnie. Wśród nabywców są już nie tylko klienci z Europy, ale i zza oceanu.
Prowadzisz ciekawą działalność gospodarczą? Napisz do nas: pomyslnabiznes@grupawp.pl