Jak podano, umowy ujęte w zawiadomieniu były zawierane od czwartego kwartału 2022 roku. Chodzi o działanie na szkodę spółki w zakresie umów sponsoringowo-reklamowych oraz umów darowizn. Mowa o stratach w wysokości ponad 5,2 mln zł. Zawiadomienie zostało złożone do Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Na początku września zawiadomienie do prokuratury w obszarze umów sponsoringowo-reklamowych złożyła również Grupa Azoty. W zawiadomieniu wskazano, że umowy były zawierane pomimo wstrzymania wydatków niekrytycznych z uwagi na trudną sytuację finansową spółki oraz z naruszeniem wewnętrznych procedur i przepisów prawa, co miało doprowadzić do powstania szkody majątkowej w wysokości ponad 7,5 mln zł w 2023 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z rekomendacją zarządu Grupy Azoty, w grupie trwają obecnie audyty w zakresie funkcjonowania spółek z grupy w ostatnich latach. Jak podano, audyty mają związek m.in. z rekordowymi poziomami strat, jakie grupa odnotowywała od czwartego kwartału 2022 roku, brakiem realizacji efektywnych działań naprawczych, realizowanymi inwestycjami oraz zawieranymi umowami.
Azoty to spółka akcyjna, w której największym udziałowcem jest Skarb Państwa - ma 33 proc. akcji. Dodatkowo koncern jest ogromnym pracodawcą - zatrudnia ponad 15 tys. osób.
Związkowcy proszą premiera o "natychmiastową interwencję"
Z powodu złej sytuacji w spółce związki zawodowe z Grupy Azoty Puławy poprosiły premiera Donalda Tuska o "natychmiastową interwencję" - wynika z pisma związkowców do szefa rządu. Związki zgłosiły też zastrzeżenie do wypowiedzenia przez zarząd firmy Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP).
Obecna sytuacja Zakładów Azotowych Puławy jest dramatyczna. Stoimy o kilka milimetrów nad przepaścią - alarmują związkowcy w piśmie.
Jako powody takiej sytuacji wymieniają "błędy w zarządzaniu przedsiębiorstwem przez ostatnie lata" oraz czynniki zewnętrzne takie jak pandemia, czy wybuch wojny w Ukrainie. Zaznaczyli, że chodzi też o takie czynniki, "na które państwo polskie wpływ ma lub powinno mieć".
Według związkowców, "niekontrolowany import rosyjskich nawozów, które wedle naszej wiedzy są reeksportowane na Ukrainę, import tworzyw nieobciążonych kosztami klimatycznymi" są przyczynami "naszej tragicznej sytuacji ekonomicznej".
29 sierpnia zarząd Grupy Azoty Puławy poinformował związki zawodowe o zamiarze wypowiedzenia ZUZP. Decyzja została poprzedzona negocjacjami, w których nie osiągnięto wspólnego stanowiska ze związkami zawodowymi.