Rekordowy przeładunek w Porcie Gdynia. W tym roku może przekroczyć ubiegłoroczne 24,6 mln ton zanotowanych przed rokiem. Wiceprezes Portu Maciej Bąk powiedział, że w ciągu 10 dziesięciu miesięcy tego roku wzrost przeładunku o 10 proc. - Osobiście jestem optymistą i uważam, że nie ma przesłanek, aby sądzić, żebyśmy nie mieli nowego rekordu przeładunkowego. Sądzę, że będziemy mieli nowy rekord – powiedział Bąk.
Największe wzrosty są w segmencie ropy naftowej
Wiceprezes Portu Gdyni przyznał, że, największe wzrosty przeładunków notowane są w segmencie ropy naftowej.
- To segment, który stale rozwijamy przy współpracy z PERN-em. Mamy stanowisko do przeładunków ropy naftowej z bazą w Dębogórzu. Ponieważ PERN dokonuje nowych inwestycji w zbiorniki i dokonuje inwestycji w dostępność swojej bazy, to my w konsekwencji jesteśmy beneficjentem – powiedział Bąk.
Wzrosty są także w innych segmentach
Maciej Bąk poinformował także, że wzrosty notowane są ponadto w ładunkach drobnicowych i kontenerowych.
W 2020 Port w Gdyni zanotował rekordowy wynik przeładunków — ponad 24,6 mln ton, czyli był to wzrost o 2,9 proc. wobec roku 2019.