Według nowych przepisów osoba pozbawiana nieruchomości przez państwo powinna otrzymać odszkodowanie.
Będzie jednak musiała oddać nieruchomość bez prawa sprzeciwu.
Przed wywłaszczeniem obywatela władze będą musiały uzasadnić, że przejmowany teren ma wysoką "użyteczność publiczną".
Zgodnie z nowymi przepisami nieruchomość może zostać przejęta przez państwo w sytuacji, gdy przebiegają tam ważne dla użyteczności publicznej sieci związane z przesyłem energii, z transportem lub istotne z punktu widzenia ekologii.
Rząd zastrzega, że wywłaszczenie może nastąpić tylko w "wyjątkowych sytuacjach" i musi być "należycie uzasadnione, przy jednoczesnym zachowaniu praw, wolności i gwarancji obywatelskich".