Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Konrad Bagiński
|

Poseł obraził się na Ubera. Za żądanie zdjęcia w maseczce

25
Podziel się:

"Właśnie odinstalowałem Ubera. GoodBye!" - napisał na Twitterze poseł Konfederacji Artur Dziambor. Powód? Miał udowodnić zdjęciem, że nosi maseczkę. "Uber się po tym nie podniesie" - kpią internauci.

Poseł obraził się na Ubera. Za żądanie zdjęcia w maseczce
Poseł Dziambor obraził się na Ubera (Twitter.com)

Firma Uber wprowadziła zasadę "Brak maseczki – brak przejazdu", według której kierowcy i pasażerowie muszą nosić maseczki podczas przejazdów. Użytkownicy, którzy nie spełnią tego wymogu, mogą zostać zgłoszeni, a następnie poproszeni o przesłanie selfie potwierdzającego noszenie maseczki lub osłony twarzy, zanim będą mogli zamówić kolejny przejazd.

Najwyraźniej coś takiego musiało się przytrafić Arturowi Dziamborowi - posłowi Konfederacji. Dziambor to znany koronasceptyk - protestuje przeciw obowiązkowi noszenia maseczek, choć sam chorował na COVID-19 i ma przez to uszkodzone płuca.

Zobacz także: Dr Fiałek: Podczas 4 fali koronawirusa najbardziej poszkodowani będą pacjenci chorzy przewlekle

Twierdzi też, że nie jest antyszczepionkowcem, ale "ludzie powinni mieć wybór". Upowszechnia informacje i plotki o osobach, które miały się zarazić koronawirusem pomimo szczepienia.

- Nie mam żadnych problemów ze szczepieniem. Przechorowałem COVID-19 bardzo ciężko i nie mam zamiaru przechorowywać tego ciężko jeszcze raz - mówił po wyzdrowieniu.

- Nigdy w życiu nie pozwoliłem sobie na to, żeby powiedzieć, że ludzie nie powinni się szczepić. Wręcz przeciwnie - stwierdził polityk. Z drugiej strony publicznie głosi, że "szczepionki nie dają pewności" i że można po nich zachorować - co jest zresztą faktem.

"Podawanie nieprzebadanego produktu medycznego, za którego nawet producent nie chce wziąć odpowiedzialności, to eksperyment medyczny na masową skalę" - przekonują też politycy z partii Dziambora.

Tymczasem naukowcy ostrzegają, że do Polski zbliża się czwarta fala pandemii. Boi się jej również biznes.

"Apelujemy o podjęcie natychmiastowych działań zmierzających do przyspieszenia procesu immunizacji polskiego społeczeństwa" – czytamy w stanowisku Rady Przedsiębiorczości.

- Albo model francuski teraz, albo najprawdopodobniej lockdown jesienią - mówi wprost Maciej Witucki z Konfederacji Lewiatan. - Rząd boi się niepopularności. Stąd póki co brak decyzji. Poziom braku akceptacji dla szczepień w Polsce jest duży. Kiedy dwa tygodnie temu zasugerowałem, że kontrola odporności może być jedynym rozwiązaniem, w mediach społecznościowych ostro mnie zaatakowano - dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(25)
WYRÓŻNIONE
Mareczek
3 lata temu
"Dziambor to znany koronasceptyk" - kogo wy zatrudniacie? Stażystów po podstawówce? Chorował to chyba nie koronasceptyk. On kwestionuje przymusowość noszenia m. in. maseczek. Jeśli ktoś nie chce to nie nosi, ale ponosi za to odpowiedzialność (czyli zwiększa ryzyko zachorowania). Aż tak trudno redaktorom zrozumieć, że człowiek może mieć prawo wyboru?
Joji
3 lata temu
Dobrze ze mieszkam w USA to już dawno zapomniałem ze coś takiego jest jak pandemia
Kolo
3 lata temu
Wyjątkowo żałosny i niskich lotów artykuł
NAJNOWSZE KOMENTARZE (25)
Harry
3 lata temu
Nie jest koronasceptykiem, a człowiekiem myślącym samodzielnie, który nie dał się zastraszyć. Jak wielu Polaków, których nazistowska tłuszcza chce gnębić.
kłamczuchy
3 lata temu
czemu kłamiecie? On ma astme, nie ma uszkodzonych płuc przez covida tylko astmę
fire soul
3 lata temu
Zgadnijcie ile lat ma ten "dziadzio". 56? Nie 39! Szok.
Awanturnik
3 lata temu
i ma racje. Kto uzywal ubera czy ubera eats wie ze jakosc obslugi spadla i jest bliska dna. tez odinstalowalem
jerzy
3 lata temu
Zasady trzeba szanować- proste, ale nie dla tego pana.. W tej konfederacji tak mają niestety. Same oryginały
...
Następna strona