We wtorek 5 marca tuż po godz. 16 padł Facebook - wynika z danych serwisu downdetector.pl, który zbiera informacje o awariach.
O godz. 16:30 na liczniku było ponad 14 tys. raportów w sprawie problemów z dostępem do popularnego serwisu. 52 proc. użytkowników miało problem z logowaniem. 35 proc. zgłosiło awarię aplikacji, a 13 proc. - awarię strony internetowej.
Z kolei o godz. 17 liczba zgłoszeń w sprawie problemów z Facebookiem sięgnęła ponad 144 tys.
Najwięcej zgłoszeń wpłynęło z dużych miast, takich jak Warszawa, Kraków, Łódź, Gdańsk, Sopot, Gdynia, Lublin czy Bydgoszcz.
Nie tylko Facebook. Problemy z logowaniem do Instagrama
Nie działał również Instagram. Wówczas okazało się, że internauci mają do czynienia z globalną awarię serwisów należących do koncernu Meta.
Największa awaria Facebooka w historii
To nie pierwszy raz, kiedy firma kierowana przez Marka Zuckerberga ma problemy techniczne. Do największej awarii w historii Facebooka doszło 4 października 2021 r. Wiele osób mówiło, że był to dzień, w którym "zatrzymał się internet".
W wyniku awarii dostęp do serwisów utraciło około 3,5 mld użytkowników na całym świecie. Na około sześć godzin padł Facebook, Messenger, Instagram i WhatsApp.
Po czasie okazało się, że awaria Facebooka została spowodowana błędnym uaktualnieniem protokołu BGP (ang. Border Gateway Protocol), czyli systemu sterującego ruchem w Internecie.
Serwisy zaliczają też mniejsze awarie - do jednej z nich doszło w październiku 2023 r. Jak już pisaliśmy w WP, wówczas udało się przywrócić funkcjonalność serwisów po kilkunastu minutach.