O sprawie informuje Prokuratura Krajowa. W lutym 2015 roku spółce Petro Invest Plus S.A. doręczone zostało postanowienie wydane przez Sąd Okręgowy w Poznaniu o nadaniu klauzuli wykonalności orzeczeniu Niezależnego Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego Binar z siedzibą w Warszawie. Czynności egzekucyjne na tej podstawie podejmował komornik przy Sądzie Rejonowym w Śremie. Wierzycielem miała być estońska spółka o nazwie Andvens lnvest OU z siedzibą w Tallinie, z którą Petro Invest Plus S.A. nigdy nie wchodziła w kooperację.
Jak ustalono, w pierwszym kwartale 2015 roku w Polsce odnotowano szereg podobnych spraw zgłaszanych przez przedstawicieli różnych spółek. Dotyczyły one dokonania lub usiłowaniu dokonania na ich szkodę przestępstw związanych z przejęciem środków pieniężnych w wyniku skierowania do komorników tytułów wykonawczych w postaci wyroków Niezależnego Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego Binar z siedzibą w Warszawie albo Niezależnego Sądu Arbitrażowego w Rydze, czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
Na tej podstawie inicjowano postępowania egzekucyjne, w których wierzycielami były praktycznie zawsze te same powtarzające się trzy spółki estońskie. Były one kontrolowane przez tę samą osobę - obywatela Estonii Svena S., do którego miał również należeć... Sąd Arbitrażowy Binar z siedzibą w Warszawie.
Od grudnia 2013 roku do września 2016 roku sprawcy podejmowali działania wobec 57 spółek, informuje prokuratura. Oskarżeni skierowali za pośrednictwem kancelarii komorniczych tytuły wykonawcze w postaci fikcyjnych, podrobionych wyroków sądów polubownych - Stałego Niezależnego Międzynarodowego Sądu Arbitrażowego BINAR z siedzibą w Warszawie oraz Niezależnego Sądu Arbitrażowego w Rydze dotyczących nieistniejących w rzeczywistości wierzytelności.
Do ukrycia osiągniętych dochodów wykorzystywano spółkę zarejestrowaną w Finlandii oraz kontrolowany przez jednego z oskarżonych "podmiot krajowy mający status instytucji płatniczej". Od 5 sierpnia 2014 r. do końca lutego 2015 r. wyprowadzono kwotę w łącznej wysokości ponad 23 miliony złotych z 11 spółek.
Oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl