W niedzielę, w drugiej turze wyborów samorządowych, wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów w 748 gminach i miastach.
Druga tura wyborów odbędzie się m.in. w 60 miastach prezydenckich, w tym w 9 miastach wojewódzkich: Gorzowie Wielkopolskim, Kielcach, Krakowie, Olsztynie, Poznaniu, Rzeszowie, Toruniu, Wrocławiu i Zielonej Górze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dogrywka w wyborach na prezydenta będzie potrzebna ponadto w takich miastach, jak m.in. Bełchatów, Bielsko-Biała, Częstochowa, Elbląg, Gdynia, Gliwice, Inowrocław, Jelenia Góra, Konin, Koszalin, Ostrołęka, Piła, Przemyśl, Radom, Rybnik, Skarżysko-Kamienna, Słupsk, Suwałki, Tczew, Tychy, Wejherowo, Włocławek, czy Zamość.
Cisza wyborcza rozpoczyna się na 24 godziny przed dniem głosowania i trwa do jego zakończenia. Jeśli żadna z obwodowych komisji wyborczych nie przedłuży głosowania, cisza wyborcza zakończy się w niedzielę o godz. 21.
W tym czasie zabronione jest agitowanie na rzecz konkretnych kandydatów. Nie wolno wywieszać plakatów, rozdawać ulotek, organizować spotkań związanych z wyborami. Za to grozi grzywna od 50 zł do 5 tys. zł; jej wysokość ustalają sądy. Agitować nie wolno także w internecie.
Zabroniona jest także agitacja w lokalu wyborczym polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.
Cisza wyborcza. Nawet 1 mln zł kary
Najwyższa grzywna: od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej. Chodzi zarówno o sondaże przedwyborcze dotyczące przewidywanych zachowań wyborców, wyników wyborów, jak i sondaże prowadzone w dniu głosowania.
Cisza wyborcza - zarówno przez pierwszą, jak i drugą turą wyborów - obowiązuje na terenie całego kraju.
O tym, czy coś stanowi złamanie zakazu agitacji wyborczej, mogą decydować tylko organy ścigania i sądy, a wyborca, który uzna, że naruszono ciszę wyborczą, powinien to zgłosić bezpośrednio policji lub do prokuratury.
Cisza wyborcza może zostać przedłużona, jeśli zostanie przedłużone głosowanie. Może się tak stać w wyniku nadzwyczajnych wydarzeń, czyli np. powodzi, zalania lokalu wyborczego, katastrofy budowlanej, komunikacyjnej czy konieczności dodrukowania kart do głosowania. Chodzi o przeszkody, które utrudniają bądź paraliżują pracę obwodowej komisji wyborczej i wykluczają lub w poważnym stopniu ograniczają dotarcie wyborców do lokalu wyborczego.
Po zakończeniu ciszy wyborczej po godz. 21 stacje telewizyjne TVP, TVN i Polsat podadzą szacunkowe wyniki wyborów prezydentów trzech miast: Krakowa, Wrocławia i Rzeszowa. Będą to wyniki oparte na badaniu exit poll, czyli na odpowiedziach udzielanych przez wyborców po wyjściu z lokalu wyborczego. Badanie przeprowadzi Ipsos.