Inwestycja obejmuje przeznaczoną do obsługi czołgów halę wyposażoną w specjalistyczną infrastrukturę, centrum zespołów napędowych, autoryzowane centrum serwisowe, magazyn części zamiennych i zapasów wielkogabarytowych oraz centrum szkolenia specjalistycznego.
Centrum Serwisowo-Logistyczne w Poznaniu ma służyć "zaspokajaniu wszelkich potrzeb Sił Zbrojnych RP we wszystkich obszarach niezbędnych do utrzymywania w pełnej sprawności technicznej czołgów Leopard 2", podaje PAP.
Premier Mateusz Morawiecki napisał w liście z okazji otwarcia obiektu, że cieszy się, iż "udział polskich przedsiębiorstw, polskich inżynierów i specjalistów jest w tym dziele coraz większy".
- Od siły naszej gospodarki zależy bowiem bezpieczeństwo naszego państwa. Także tutaj, w Poznaniu, nową młodość będą zyskiwać użytkowane przez Wojsko Polskie czołgi Leopard 2. Pod koniec 2015 roku podpisaliśmy umowę na ich modernizację, by w pełni odpowiadały na wyzwania współczesnego pola walki. Po modernizacji będą zapewniały wyższy poziom bezpieczeństwa załodze przy zwiększonych możliwościach bojowych - napisał premier, cytowany przez PAP.
Prezes Wojskowych Zakładach Motoryzacyjnych (WZM) Elżbieta Wawrzynkiewicz poinformowała, że powstanie Centrum Serwisowo-Logistycznego w Poznaniu kosztowało w sumie ok. 46 mln zł. Ponadto w magazynie zgromadzono części o wartości 15 mln zł.
Czytaj również: Zakup F-35. Szykuje się zrzutka na samoloty
- Centrum już działa i przynosi pieniądze. Obecnie mamy w naprawach 25 czołgów Leopard, w przyszłym roku chcielibyśmy ich tu mieć 30-35, a za dwa lata jeszcze 10 więcej. To jest projekt, który będzie się rozwijać - zapewniła Wawrzynkiewicz, cytowana przez PAP.
Jak dodała, w związku z utworzeniem Centrum można było powiększyć o ponad 30 osób załogę WZM zaś dzięki wprowadzonym zmianom w systemie zarządzania, trzykrotnie wzrosła jego wydajność. Obecnie w Zakładach pracuje ok. 300 osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl