Jak zauważa Business Insider Polska, PPK to jeden z niewielu programów poprzedniego rządu, który zyskał pozytywne oceny obecnej ekipy rządzącej. Ministerstwo Finansów oraz nowe kierownictwo Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) podkreślają znaczenie PPK jako narzędzia długoterminowego oszczędzania.
Program funkcjonuje od 2019 roku i obecnie wartość aktywów netto wynosi 33 mld zł, a liczba uczestników sięga 3,8 mln osób.
Zainteresowanie PPK jest największe w dużych firmach, gdzie partycypacja wynosi 81,38 proc. W sektorze MŚP i instytucjach publicznych udział jest znacznie niższy. To właśnie jeden z powodów, dla których rząd chce wprowadzić zmiany w programie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwie zmiany w PPK. Co proponuje MF
Zgodnie z ustaleniami Business Insider Polska, Ministerstwo Finansów analizuje dwie główne propozycje zmian. Pierwsza z nich dotyczy skrócenia okresu autozapisu - obecnie następuje on co cztery lata (najbliższy będzie w 2027 r.). Rozważane jest skrócenie go do dwóch lat.
Druga zmiana dotyczy poszerzenia katalogu inwestycji funduszy PPK - obecnie pieniądze są lokowane głównie w akcje i obligacje. MF proponuje, by rozszerzyć obecne możliwości inwestowania o fundusze infrastrukturalne, private equity czy REIT-y, co mogłoby zwiększyć dywersyfikację i potencjalne zyski.
Ministerstwo Finansów przyznaje, że otrzymało już propozycje od instytucji finansowych i analizuje ich wpływ na rynek oraz sektor publiczny.
Dane PFR pokazują, że statystyczny uczestnik PPK od grudnia 2019 r. zyskał od 126 proc. do 168 proc. względem własnych wpłat.
