Od 15 do 28 marca na panelu internetowym SW Panel ankiety w tej sprawie wypełniło 800 studentów z 12 miast. W badaniu wzięła udział zbliżona liczba kobiet i mężczyzn. 74,9 badanych studiuje stacjonarnie, 25,1 proc. - niestacjonarnie. 38 proc. osób jest na pierwszym roku, a co piąta - na drugim. Blisko 53 proc. badanych pracuje w oparciu o umowę zlecenia, ponad 17 proc. posiada umowę na czas określony, prawie 22 proc. - na czas nieokreślony.
Z badania wynika, że ponad 7 proc. studentów zarabia więcej niż 7 tys. zł netto. W przedziale 6-7 tys. zł wynagrodzenie dostaje niecały jeden procent żaków, a 4-5 tys. zł - 9,1 proc. studentów. Blisko 40 proc. żaków dostaje natomiast "na rękę" między 2 a 4 tys. zł. Z kolei 6,6 proc. badanych zarabia poniżej 1 tys. zł. Na pytanie o zarobki nie chciało udzielić odpowiedzi ponad 17 proc. studiujących osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosną dwie skrajne grupy
Z badania wynika, że wzrosła grupa studentów zarabiających poniżej dwóch tysięcy złotych na rękę – to prawie co czwarty z nich (w zeszłym roku – co piąty). Jednocześnie ponad pięciokrotny wzrost odnotowano wśród żaków, których wynagrodzenie przekracza 7 tys. złotych na rękę.
Najwięcej dobrze zarabiających studentów jest w Bydgoszczy i Toruniu. Z kolei na drugim biegunie jest Trójmiasto, w którym jest najwięcej uczących się osób, zarabiających poniżej tysiąca złotych netto.
- Na rynku pracy obserwujemy dwa trendy. Z jednej strony firmy tną koszty i ograniczają zatrudnienie studentów, co wpływa na zwiększanie liczby osób deklarujących zarobki w przedziale 1001 a 2000 złotych oraz poniżej tysiąca złotych. Z drugiej strony, widać profesjonalizację pracy studenckiej. Mimo niepewności na rynku przedsiębiorstwa chcą zatrudniać najlepszych kandydatów i są gotowe bardzo dobrze im zapłacić – komentuje Marian Owerko, wiceprezes Polskiej Rady Biznesu, cytowany w komunikacie prasowym.
W podsumowaniu badania podano, że mediana obecnych zarobków netto znajduje się w przedziale 3001-4000 zł. Wynagrodzenie w tym przedziale otrzymuje co piąty pracujący student (19 proc.). Podobne odsetki wskazały na zarobki w przedziale 1001-2000 zł (18 proc.) oraz 2001-3000 zł (19 proc.).
10 tys. zł pensji po dekadzie pracy?
Studenci byli też pytani o to, ile chcieliby zarabiać. Mediana preferowanych obecnie zarobków sięga 5001-6000 zł netto. Żacy szybko chcieliby też dostać podwyżkę. "Wysokość wynagrodzenia uważana za optymalną za rok wynosi między 6001 a 7000 zł, za trzy lata 9001-10 000 zł, a za 10 lat – powyżej 10 000 zł netto. W porównaniu z poprzednim badaniem wszystkie te wartości wzrosły. Dla bliższej perspektywy czasowej przesunęły się o ok. 1000 zł, a dla późniejszych okresów nawet o 2000 zł" - czytamy w raporcie z badania.