Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Adam Sieńko
Adam Sieńko
|
aktualizacja

Praca dorywcza przed świętami. W tych miejscach płacą najlepiej

12
Podziel się:

W okresie przedświątecznym firmy masowo rekrutują chętnych do pracy tymczasowej. Dodatkowych rąk do pracy potrzebują m.in. magazyny, hale produkcyjne i sklepy. Agencje zatrudnienia szacują, że zainteresowanie Polaków pracą dorywczą wzrosło.

Praca dorywcza przed świętami. W tych miejscach płacą najlepiej
Praca dorywcza przed świętami. Znamy stawki (Adobe Stock, Sawyer0)

Niektóre branże już od listopada działają na pełnych obrotach. Mowa tu przede wszystkim o przemyśle, logistyce i branży produkcyjnej, w szczególności spożywczej.

Mateusz Żydek, rzecznik prasowy Randstad Polska, mówi, że działalność zintensyfikowały również firmy cateringowe. Na popularności zyskuje przede wszystkim catering świąteczny. Jako ostatni "do boju" rusza handel, który szykuje się na niedziele handlowe poprzedzające Wigilię. - Mogą pojawiać się także oferty dla animatorów, czyli taka zwyczajowa praca dla studentów - opowiada WP Finanse Mateusz Żydek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W Wigilię wolne czy do pracy? Oni chcieliby wcześniej świętować

Pracy tymczasowej szukają trzy kategorie osób. W pierwszej kolejności są to studenci, którzy nie mają standardowego zatrudnienia, albo porzucają dotychczasowe zajęcie, mając nadzieje na lepszy zarobek przed świętami. Są też osoby, które na co dzień imają się prac dorywczych. Trzecia grupa to pracownicy zatrudnieni na stałe, którzy w okresie przedświątecznym postanawiają sobie dorobić do pensji.

Taka sytuacja pojawia się stosunkowo często np. w przypadku osób zatrudnionych w restauracjach, które w grudniu zaczynają pracę w firmach cateringowych - tłumaczy ekspert Randstad Polska.

Zarobki przed świętami

Ile można zarobić zaciągając się do pracy dorywczej w okresie przedświątecznym? Według danych Grupy Progres w handlu stawki godzinowe zaczynają się od 30 zł brutto, aczkolwiek praca w weekendy lub w Wigilię jest lepiej wynagradzana. W gastronomii kelnerzy i bariści mogą liczyć na wynagrodzenie od 28,50 zł do 30 zł brutto za godzinę.

Podobnie wyceniana jest praca w magazynach i przy pakowaniu prezentów. Tu zarobki wahają się od 29 do 35 zł brutto za godzinę. Osoby wcielające się w role świątecznych postaci, takich jak Święty Mikołaj, zarabiają od 30 zł do 50 zł brutto za godzinę, a kurierzy otrzymują od 30 zł do 40 zł brutto za godzinę. Stawki te rosną w weekendy i przy pracy wieczorami.

Cezary Maciołek, prezes Grupy Progres, mówi, że zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych w sezonie świątecznym wzrosło średnio o około 5-10 proc.

Nie dotyczy to jednak wszystkich branż. W handlu wzrost dotyczy przede wszystkim wybranych sektorów – na przykład sklepy oferujące zabawki, gry czy książki zdecydowanie zwiększyły zapotrzebowanie na pracowników w związku z intensywnym okresem przedświątecznym. Natomiast w branży odzieżowej potrzeba dodatkowego personelu dopiero zaczyna się nasilać i szczyt jest jeszcze przed nami - zaznaczył ekspert.

Cezary Maciołek podkreśla także, że nieco wzrosła zainteresowanie pracą tymczasową. W 2024 roku liczba osób poszukujących takiego zatrudnienia wzrosła o 10 proc. w porównaniu z rokiem 2023.

Firmy kuszą bonusami

Poza dodatkami do wynagrodzenia za pracę w sobotę czy niedzielę, pracownicy mogą liczyć w tym roku na bonusy. Potrafią one znacznie zwiększyć końcową wypłatę.

- W tym roku większą popularnością cieszą się premie za nieprzerwaną współpracę w tym okresie przedświątecznym z pracodawcą. Jeśli pracownik deklaruje swoją dostępność w okresie przedświątecznym i wypełni tą deklarację, to wówczas ma szansę na takie dodatkowe bonusy i one często wynoszą nawet do 30 proc. podstawowego wynagrodzenia - mówi Mateusz Żydek.

Ekspert Randstad Polska zauważył jednak, że choć pracowników ciągle brakuje, a firmy zgłaszają duże zapotrzebowanie na pracę w sezonie przedświątecznym, to na znaczne podwyżki płac nie ma co liczyć.

- Bonusy pojawiają się coraz częściej, ale na znaczny wzrost podstawowych wynagrodzeń nie pozwalają obecne możliwości budżetowe pracodawców. To się raczej nie zmieni, mimo ostrej walki o pracownika na rynku - podkreśla Żydek.

Adam Sieńko, dziennikarz WP Finanse i money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
WP Finanse
KOMENTARZE
(12)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Z Wrocławia
2 tyg. temu
A tymczasem w Biedronce w normalne dni brak pracowników Jedna kasa czynna i palety na całym sklepie
Adam
2 tyg. temu
Pracowników? Chyba niewolników Poza tym jeżeli pracodawca szuka to sam a nie poprzez agencje pracy Potem efekt pracownik zarabia mało a pisrednim krocie
@@@@@
2 tyg. temu
Albo robisz na etacie za uczciwe wynagrodzenie albo wcale dorywczo niech ministrowie i posłowie idą dorobiać bo maja na to masę czasu !
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Dziad
2 tyg. temu
Niech się walą z takimi stawkami. Gorący przedświąteczny okres handlowy = gorące stawki za godzinę netto. Inaczej... dyrektory do fabryki😡
Lol
2 tyg. temu
W biedronce masakra brak ludzi palety między półkami.
haha
2 tyg. temu
Zarobki rosną, ale zajechać ludzi łatwo... i to się odbije na tych młodych osobach... u mnie w sklepie dyskontowym żadnych wzmocnien w okresie przedświątecznym z tymczasówek.... mamy zapi...ać za 3 osoby :D Na szczęścia ja jestem jeden i się nie będę zabijał ani żadnych nadgodzin nie będę brał za jakieś śmieszne 50% :P Niestety niektórzy pewnie wezmą... i będą potem narzekać jacy to zmęczeni i w ogóle... ja po 8 jestem zmęczony a jak chcą robić 10-11 godzin... to ich wola :D 2000m2 sklep... wszystkiego 9 pracowników i wydłużony przed świętami do któregoś tam stycznia czas pracy do 23(sklepu)... (pracownik do 23:30) od godziny (pracownik i jeden kierownik od 5 rano - sklep od 6 otwarty) będzie piękny młyn
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
Rob
2 tyg. temu
Proszę bardzo. I już mają rozwiązanie : po pracy idź do pracy dodatkowej, żeby zarobić na podstawy do życia.
Zibi
2 tyg. temu
Na szparagi.
Ciężkie zycie
2 tyg. temu
Zastanawiam się ile lat można mieć traume wojenną i ciągle to przedstawiać żeby nie pracować a na internecie zdjęcia z wycieczek itp.Mozne tak państwo by to ukrócilo to i ręce do pracy by się znalazły .
Krzysztof X.
2 tyg. temu
Poniżej 100 pln/h na rękę to się z kanapy nie ruszam. Nie opłaca się w Polsce pracować.
Z Wrocławia
2 tyg. temu
A tymczasem w Biedronce w normalne dni brak pracowników Jedna kasa czynna i palety na całym sklepie