Z cytowanego przez "Rzeczpospolitą" raportu Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w 2018 roku agencje zatrudnienia skierowały do pracy tymczasowej 776,1 tys. osób.
MRPiPS wskazuje, ze to prawie o 88 tys. mniej niż w rekordowym pod tym względem 2017 r. Ostatni tak duży spadek liczby pracowników tymczasowych wystąpił w kryzysowym roku 2009.
Wtedy przyczyny były zupełnie inne. Firmy, tnąc koszty, ograniczyły zatrudnienie. Dzisiaj pracodawcy nie ograniczają zatrudnienia, ale brakuje chętnych do pracy.
Niedobór rąk do pracy na rynku skłania firmy nie tylko do podwyższania stawek, ale także do przedstawiania oferty stałego zatrudnienia.
Z danych GUS wynika, że w ostatnich latach stałe zatrudnienie systematycznie rośnie. Pod koniec 2018 roku umowy o pracę miało już 12,3 mln pracujących Polaków.
79 proc. pracowników jest zadowolonych ze swojej pracy - wynika z najnowszego badania Randstad Polska. To rekord w ośmioletniej historii "Monitora Rynku Pracy".
Kto najczęściej decyduje się na zmianę pracy? - Osoby zatrudnione na umowy o pracę na czas określony i świadczący pracę na podstawie umów cywilno-prawnych, mimo deklarowanego wysokiego poziomu satysfakcji z pracy, częściej niż osoby zatrudnione na umowie o pracę na czas nieokreślony, poszukują nowej pracy - mówi Monika Fedorczuk, ekspert rynku pracy Konfederacji Lewiatan.
Ciekawostką z raportu jest także czas poszukiwania pracy. Ten w ostatnim czasie nieco się wydłużył - dokładnie o tydzień. Znalezienie nowej pracy w I kw. 2019 roku zajmowało średnio 2,3 miesiąca.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl