Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Pracownicy Poczty Polskiej skarżą się na zmiany kadrowe. Szefem działu IT miał zostać "człowiek od tematów religijnych"

60
Podziel się:

Pracownicy Poczty piszą list do ministerstwa infrastruktury, w którym narzekają na ostatnie zmiany kadrowe w firmie, zwłaszcza na szefa działu IT. - Oczekujemy, że nasz dział nie będzie miejscem politycznej rozgrywki - piszą pocztowcy.

Pracownikom poczty nie podobają się ostatnie zmiany kadrowe.
Pracownikom poczty nie podobają się ostatnie zmiany kadrowe. (WP.PL, Mateusz Madejski)

List pracowników poczty opublikował na Twitterze reporter radia ZET, mariusz Gierszewski. Pocztowcy narzekają w nim na p.o. dyrektora działu IT, którego nazywają "człowiekiem od tematów religijnych nie mającym doświadczenia w IT".

Jako jedyne osiągnięcie szefa IT autorzy listu wymieniają zapoczątkowanie akcji modlitewnej "Z Maryją i Ojcem Pio Czyścimy Czyściec".

- Patrząc na jego CV, w którym widnieją jakieś skrawki kariery zahaczające o IT, to powinien być zatriudniony w Biurze Strategii, bo skoro ma wizję że "wyczyści czyściec" to może też pomoże przygotować zrównoważoną strategię Poczty Polskiej S.A. w celu uzdrowienia jej trudnej sytuacji - piszą pracownicy poczty.

Zobacz także: Oglądaj też: Pracownicy Poczty Polskiej dostaną w tym roku drugą podwyżkę

Powołanie p.o. dyrektora IT pracownicy nazywają "skrajną nieodpowiedzialnością" i "działaniem na niekorzyść spółki".

List skierowano do ministerstwa infrastruktury oraz rady nadzorczej Poczty Polskiej.

Ministerstwo potwierdziło otrzymanie listu.

- Do Ministerstwa Infrastruktury wpłynęło anonimowe pismo pracowników Pionu Informatyki i Telekomunikacji Poczty Polskiej SA, skierowane również do Rady Nadzorczej Poczty Polskiej, która sprawuje nadzór nad działalnością spółki. Pismo zostało zaadresowane także do wiadomości Prezesa Rady Ministrów, który sprawuje obecnie nadzór właścicielski nad spółką - czytamy w wiadomości przesłanej do naszej redakcji przez biuro prasowe resortu. - Ministerstwo przekazało list do Rady Nadzorczej Poczty Polskiej z prośbą o zajęcie się sprawą zgodnie z kompetencjami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(60)
WYRÓŻNIONE
p5
6 lat temu
Poczta już teraz przypomina sale katechetyczną z dewocjonaliami.
kapitalista
6 lat temu
I dlatego wszystkie firmy państwowe powinny zostać sprywatyzowane. Żaden polityk nie miałby już wpływu na obstawę stanowisk. Wreszcie byłaby normalność.
lolololololol...
6 lat temu
"Z Maryją i Ojcem Pio Czyścimy Czyściec" Z kogo oczyścicie czyściec? Jak oszacowaliście liczebność osadzonych w czyśćcu, a tym samym skuteczność happeningu? Jak w ogóle można oczyścić Nibylandię?:) Tragikomiczne... im wyższy poziom niekompetencji tym wyższe stanowisko.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (60)
Zuza
6 lat temu
Wczoraj w radiu Zet podali wiadomość że dyrektorem jednego ze szpitali w Polsce został człowiek, którego gdy zapytano o doświadczenie w prowadzeniu tego typu placówki odpowiedział DŁUGO CHOROWAŁEM. Musi nastąpić koniec świata
luk
6 lat temu
Amen
t8
6 lat temu
Często korzystam z usług PP i muszę przyznać, ze w moim przypadku poziom obsługi znacznie się poprawił. Zostały jeszcze tylko te kolejki. Swoją drogą w placówkach brakuje konfesjonału i "ksiendza". Byłby komplet. Prawdą jest jednak, że PP kuleje mocno ostatnio i ktoś kompetentny mógłby się w końcu tym zająć. Hmm, tylko kogo my znajdziemy w wśród "fahofcóf" z PiS.
moj nick
6 lat temu
List polecony "priorytet" z jednego miasta powiatowego do drugiego miasta powiatowego odległych o 300 km. "szedł" 12 dni. Rowerem w dwie strony było by szybciej. Wejdźcie do jakiegoś Urzędu Pocztowego i co widzicie ?? Chiński bazar połączony ze sklepem z dewocjonaliami. Niech lepiej zmienia nazwę bo z Pocztą to już ma naprawdę niewiele wspólnego.
Wściekly
6 lat temu
Poczta Polska to dno totalne, przesylki polecone, priorytety albo nie docieraja do adresatow albo ida w tej samej miejscowosci 2 tygodniea czasami nawet dluzej.Do dzis nie dotarl list wyslany priorytetem w Warszawie do Warszawy, idzie juz ponad rok i dalej idzie i jeszcze nie doszedl.Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac.
...
Następna strona