"W celu zminimalizowania zagrożeń podjąłem decyzję (...), że poniedziałek będzie dniem wolnym od pracy, za wyjątkiem organów władz i przedsiębiorstw wymagających nieprzerwanego cyklu pracy, jak również przemysłu obronnego i służb komunalnych" - powiedział mer.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sobianin informując o tej decyzji przypomniał, że w Moskwie wprowadzono reżim operacji antyterrorystycznej.
Prigożyn wszczął w piątek zbrojny bunt przeciwko armii regularnej i jednostki Grupy Wagnera ruszyły z południa Rosji w kierunku Moskwy. Prigożyn zapowiadając w piątek wieczorem swój "marsz sprawiedliwości" utrzymywał, że siły te liczą 25 tysięcy ludzi. Z powodu buntu Prigożyna runął kurs rubla, a Rosjanie próbują uciekać z Moskwy - błyskawicznie wyprzedały się tam bilety lotnicze.
W sobotę wieczorem jednak Grupa Wagnera, decyzją swojego lidera Jewgienija Prigożyna, zadecydowała o odwrocie spod Moskwy i powrocie do baz polowych.