Podwyżek cen prądu dla obywateli nie będzie. Płacić będziemy tyle, co dotychczas, przekonywała w studio Radia Zet minister przedsiębiorczości i technologii, Jadwiga Emilewicz.
- Płacimy tyle samo, ponieważ za sprawą obniżenia opłaty przejściowej, a ta nie budzi wątpliwości, oraz obniżenia akcyzy, prąd dla indywidualnego odbiorcy, cena prądu jest na takim samym poziomie. Prezes URE nie zatwierdził nowych stawek, zatem płacimy my tyle samo – podkreśla.
Jak zaznaczyła zamrożenie cen prądu nie opóźnia się, "ono się realizuje". - To, co jest dzisiaj wyzwaniem ogromnym, to są ceny energii elektrycznej dla jednostek samorządu terytorialnego i dla przedsiębiorców, bo ci podpisują umowy w trybie indywidualnych negocjacji, to są każdorazowo inne historie i to one dzisiaj budzą największe wątpliwości - przyznała.
Tłumaczyła, że przedsiębiorcy oraz samorządy w większości czekają na nowe umowy, ponieważ nie wszystkie spółki wysyłają do nich, kontraktują nowe umowy. Przypomniała, że zostanie wdrożony system rekompensat.
- Zasady istoty i sposobu, czy celu nie zakwestionowała Komisja Europejska – podkreśliła. - Zakwestionowała sposób naliczania. Komisja zgłosiła pytania, nie wszczyna postępowania. Jest umowa, że my robimy korektę – zaznaczyła w Radiu Zet.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl