W Polsce nie ma nakazu noszenia maseczek na otwartej przestrzeni, ale nie oznacza to, że w innych krajach sytuacja wygląda podobnie. Przed wyprawą na zagraniczny urlop musimy sprawdzić koniecznie sprawdzić, w jakich krajach i w jakim zakresie obowiązuje noszenie maseczek.
Niezastosowanie się do obowiązku może nas naprawdę surowo kosztować. W większości ulubionych kierunków urlopowych maseczki obowiązują tylko wewnątrz budynków. Ale np. na Cyprze i w Turcji musimy je nosić także pod gołym niebem.
Jakie kary czekają na łamiących przepisy dotyczące zakrywania twarzy? Sprawdził to portal superbiz.se.pl. W Grecji i na Cyprze kara za brak maseczki (w przypadku Cypru także na zewnątrz) zapłacimy 300 euro (czyli około 1350 zł). Jeżeli złamiemy ten przepis w Chorwacji, to zapłacimy około 500 kun (czyli 300 zł).
W Turcji, gdzie będziemy musieli nosić maski także na ulicy, mandat za złamanie obostrzeń to 900 lir tureckich (około 390 zł). Natomiast w Egipcie za złamanie nakazów zapłacimy 50 funtów egipskich, czyli równowartość 12 zł.
W Hiszpanii kara to 100 euro (450 zł). Ale rekordzistą są Czechy. Tam za brak maseczki zapłacimy do 10 tys. koron, czyli równowartość około 1760 zł.
Planując wyjazd, musimy także pamiętać, że paszport covidowy będzie nas zwalniał z kwarantanny w trakcie podróży po Europie. Dodatkowo podróżując poza strefę Schengen, musimy liczyć się z potencjalną kwarantanną po powrocie do Polski.